Dnia 12.11.2022 roku o godzinie 11.00 piłkarze Sarmacji Będzin w XIV kolejce ligowej zmierzyli się na wyjeździe w „Derbach Zagłębia” z drużyną Górnika Piaski. Rywale zajmujący 13 miejsce w tabeli zdobyli do tej pory 9 punktów. W ubiegłą sobotę będzinianie plasujący się obecnie na 11 miejscu i mający 13 punktów w swoim dorobku, po dramatycznym pojedynku przed własną publicznością zremisowali z jednym z kandydatów do awansu zespołem AKS Mikolów 1:1. Górnik Piaski również po emocjonującym spotkaniu zremisował w Imielinie z miejscową Pogonią 5:5. Ostatni mecz ligowy pomiędzy obu drużynami rozegrany 23.03.2019 roku w Będzinie zakończył się remisem 2:2. Gole dla naszej ekipy zdobyli: Maj i Michalski.
Pierwsze minuty spotkania nie przyniosły żadnych sytuacji podbramkowych. Piłka częściej przebywała w środkowej strefie boiska.
W 7 minucie Klaudiusz Kułaga posłał futbolówkę nad bramką gospodarzy.
Zaledwie cztery minuty później, Sarmacja prowadziła 1:0. Ten sam zawodnik popisał się doskonałą asystą z rzutu wolnego po której to, piłkę głową do siatki rywala skierował Jakub Kulesza.
Dosłownie chwilę potem błąd Łukasza Żmudy, który stracił futbolówkę we własnym polu karnym, mógł nas kosztować stratę gola. Na szczęście nasz golkiper Rafał Dawid był na posterunku, wybijając piłkę na róg, po strzale z bliska zawodnika miejscowych.
W 19 minucie Klaudiusz Kułaga, zamiast podawać do lepiej ustawionego kolegi z zespołu, zdecydował się na indywidualną akcję, która zakończyła się jego niecelnym uderzeniem.
W 28 minucie gospodarze byli o krok od wyrównania. I tym razem Rafał Dawid zachował się doskonale, broniąc dwa strzały rywala. Najpierw uderzenie z półobrotu, a chwilę potem dobitkę.
W ostatniej minucie pierwszej połowy przebudził się nasz najlepszy snajper – Kacper Zawadzki, który strzałem zza pola karnego zafundował bramkarzowi Górnika sporo pracy. Ten jednak zdołał z ogromnym wysiłkiem wybić piłkę nad własną poprzeczkę.
Do przerwy Sarmacja zasłużenie prowadziła 1:0.
W przerwie doszło do nieoczekiwanej zmiany. Boisko opuścił nasz kapitan Daniel Majka, a jego miejsce zajął Wojciech Bała. Po zmianie stron miejscowi odważniej ruszyli do ataku, narażając się tym samym na szybkie kontry naszej drużyny.
W 49 minucie piłka przeleciała obok naszej bramki, a w 53 minucie po główce zawodnika gospodarzy poszybowała nad poprzeczką.
Dwie minuty później kolejny stały fragment gry dał nam drugiego gola. Tym razem tuż przed polem karnym rywala faulowany był Kacper Zawadzki. Sędzina główna podyktowała jak najbardziej słusznie rzut wolny. Do piłki podszedł Klaudiusz Kułaga, który strzałem po ziemi zmylił mur oraz golkipera czeladzian. Druga bramka wyraźnie podcięła miejscowym skrzydła. Za to nasza drużyna jeszcze odważniej szukała kolejnych trafień.
W 59 minucie strzał z dystansu obronił Rafał Dawid.
W 63 minucie podopieczni trenera Pawła Gasika prowadzili już 3:0. Wtedy to Klaudiusz Kułaga zagrał piłkę do Piotra Samborskiego, a ten strzałem tuż przy słupku pokonał golkipera miejscowych.
W 69 minucie Jakub Kulesza ustalił wynik tego spotkania na 4:0 dla Sarmacji. Świetnym zagraniem do niego z lewej strony boiska, popisał się Łukasz Ignalski.
W 73 minucie niespodziewanie, boisko musiał opuścić utykający Wojciech Bała, który spędził na nim zaledwie 28 minut. W jego miejsce wszedł Oskar Zawierucha.
W 85 minucie piłka po strzale Alexa Tyszczaka przeleciała daleko obok bramki.
Ostatecznie Sarmacja Będzin pokonując 4:0 na wyjeździe Górnika Piaski, broniącego się przed spadkiem, zdobyła kolejne cenne punkty. Dziś doskonale spisał się Jakub Kulesza, który w tym sezonie zaliczył swoje pierwsze trafienia, dwukrotnie pokonując golkipera gospodarzy. W spotkaniu z Górnikiem trener nie mógł skorzystać z dwóch podstawowych zawodników Michała Dula oraz Marka Kocota. Mimo to drużyna stanęła na wysokości zadania, odnotowując awans na 10 miejsce w tabeli. Brawa dla trenera oraz całej drużyny. Świetna passa bez porażki trwa. Trzy zwycięstwa w lidze, dwa w pucharze oraz jeden remis z AKS to znakomity wynik. Mamy nadzieję, że w ostatnim meczu tej rundy na własnym terenie z Cyklonem Rogoźnik nasza drużyna utrzyma znakomitą formę. Grożące nam wcześniej widmo spadku z każdym pojedynkiem się oddala i oby tak było do końca.
Górnik Piaski – Sarmacja Będzin 0:4 (0:1)
Sędzia: Angelika Gębka (Sosnowiec)
Bramki:
11′ (g), 69′ Kulesza
55′ (w) Kułaga
63′ Samborski
Sarmacja Będzin: Dawid – Żmuda, Majka (46′ Bała – 73′ Zawierucha), Dudała, Ignalski, Kułaga, Kulesza, Huptyś, Samborski (82′ Machaj), Góral (75′ Tyszczak), Zawadzki (82′ Bury)