Dnia 23.03.2024 roku o godz.15.30 piłkarze Sarmacji Będzin zainaugurowali rundę wiosenną sezonu 2023/2024. Nasza drużyna zmierzyła się na wyjeździe z Cyklonem Rogoźnik, który po pierwszej rundzie z dorobkiem 32 punktów zajmował 2 lokatę w tabeli. Sarmaci mający na swoim koncie 17 punktów plasowali się na 10 miejscu. Ostatni mecz rozegrany pomiędzy obu zespołami 12.08.2023 roku w Będzinie zakończył się porażką podopiecznych trenera Pawła Gasika 0:3. Tym razem spotkanie to miało już odmienny przebieg.
Pierwszy strzał na bramkę rywala w 5 minucie oddali miejscowi. Piłka jednak minęła światło bramki będzinian. Pięć minut później golkiper przyjezdnych Rafał Dawid nie dał się pokonać. W 12 minucie przyjezdni odpowiedzieli strzałem Jakuba Kuleszy w bramkarza miejscowych. Na kolejny strzał Sarmaci czekali osiem minut. Tym razem na próbę uderzenia zdecydował się Marek Kocot. Niestety był on zbyt lekki, by sprawić kłopot golkiperowi gospodarzy.
W 22 minucie Cyklon objął niespodziewane prowadzenie. Biegnący prawą stroną boiska zawodnik miejscowych zdołał zgubić dryblingiem naszego zawodnika Łukasza Habrata, a następnie posłał piłkę w pole karne będzinian. Tam mimo asysty Michała Dula, do naszej siatki zdołał ją skierować były zawodnik Sarmacji Marcin Szopa. Strata gola zmusiła podopiecznych trenera Pawła Gasika do szybkiej zmiany taktyki. Niestety ta nie przyniosła efektu do końca trwania pierwszej połowy.
W 39 minucie znakomitą okazję na wyrównanie zaprzepaścił Marek Kocot, który otrzymał precyzyjne podanie od Karola Górala. Piłka po strzale naszego najlepszego snajpera przeleciała obok bramki rywala. W 40 minucie bliski zdobycia gola głową był Michał Dul. I tym razem brakło odrobiny precyzji i futbolówka poszybowała obok siatki gospodarzy.
W przerwie Sarmaci szybko przeanalizowali swoją grę, wprowadzając w niej widoczne korekty. Po zmianie stron będzinianie prezentowali się już zdecydowanie lepiej. W 52 minucie piłka po strzale Marka Kocota odbita od obrońcy Cyklonu została wyłapana przez bramkarza gospodarzy. Dwie minuty później w polu karnym rywala, po starciu z przeciwnikiem upadł Karol Góral. Sędzia jednak nie dopatrzył się żadnego przewinienia, nakazując kontynuowanie gry. Ambitnie walczący będzinianie w 56 minucie wywalczyli rzut wolny. Do piłki podszedł nasz najlepszy w ubiegłym sezonie egzekutor stałych fragmentów gry – Piotr Samborski. Jak się później okazało, był to strzał w „dziesiątkę”, a dokładnie w samo „okienko”. Przepiękne uderzenie, które jak później się okazało zapewniło nam jeden punkt. Szybko zdobyte wyrównanie zapowiadało wiele emocji. Sarmaci ochoczo ruszyli po kolejne trafienie.
W 61 minucie niecelny strzał oddał Karol Góral. Trzy minuty później zawodnik miejscowych widząc stojącego daleko od bramki Dawida Górala, próbował go lobować z połowy boiska. Ten jednak zdążył wrócić i w porę zapobiec utracie gola. Chwilę potem bliski zdobycia bramki głową był Łukasz Ignalski. W odpowiedzi rogoźniczanie przeprowadzili szybką kontrę zakończoną strzałem. I tym razem na posterunku był Rafał Dawid. W 76 minucie bliski zdobycia prowadzenia był Karol Góral. Tym razem kapitalną interwencją popisał się bramkarz gospodarzy, który zdołał sparować piłkę na rzut rożny. W 89 minucie miejscowi mieli znakomitą okazję na zdobycie zwycięskiego trafienia. Tylko kiks zawodnika Cyklonu, który był już w sytuacji sam na sam z Rafałem Dawidem, uchronił nas przed stratą gola. Jeszcze w ostatniej minucie doliczonego już czasu gry Hubert Sych zdecydował się na strzał z ostrego kąta. Golkiper rywala był jednak w pełnej gotowości.
Ostatecznie Sarmaci na ciężkim terenie wicelidera odnieśli cenny remis 1:1. W drugiej połowie nasi zawodnicy zagrali, tak jak się od nich oczekuje. Szybka i ambitna gra przyniosła pozytywny rezultat. W dzisiejszym spotkaniu na tle bardzo doświadczonego zespołu Cyklonu, zwłaszcza w drugiej odsłonie zaprezentowali się bardzo korzystnie. Biorąc pod uwagę średnią wieku naszej drużyny, możemy być zadowoleni. Właśnie takie mecze powinny budować doświadczenie naszego młodego zespołu. Cieszy fakt, że po stracie gola zdołali, przejąć inicjatywę, grając na wyjeździe z wiceliderem tabeli. Dziś znakomite spotkanie rozegrał nasz kapitan Daniel Majka, który w obronie czyścił wszystkie piłki, będąc zaporą nie do przebycia. Należy odnotować, że gospodarze mieli okazję zaprezentować swoją nowo wybudowaną trybunę, której solidne zadaszenie pozwalało na komfortowe oglądanie tego pojedynku, mimo opadów deszczu.
Już za tydzień podopieczni trenera Pawła Gasika zmierzą się na własnym stadionie ze Śląskiem Świętochłowice.
Cyklon Rogoźnik – Sarmacja Będzin 1:1 (1:0)
Sędzia: Marcin Sobierajski (Olsztyn)
⚽ Bramki:
56′ (w) Samborski
_______________
22′ Szopa
Żółte kartki:
45′ Sych
Sarmacja Będzin: Dawid – Dul, Majka, Ignalski, Sych, Kulesza (55′ Ugochukwu), Samborski, Habrat (68′ Nicoletti), Góral, Widurski, Kocot