Podsumowanie
Dziś 13.03.2021 roku o godz.15.00 piłkarze Sarmacji Będzin rozegrali na własnym stadionie pierwszy mecz rundy wiosennej. Przeciwnikiem będzinian był zajmujący z dorobkiem 21 punktów, 9 miejsce w tabeli Znicz Kłobuck.
Podopieczni trenera Michała Pluty przed tym spotkaniem tracili do rywala 2 punkty.
W rundzie jesiennej lepsi okazali się piłkarze Znicza, pokonując Sarmację na własnym terenie 1:0.
Tuż przed rozpoczęciem spotkania na siatce okalającej stadion od strony nowo wybudowanej hali zawisł transparent o następującej treści:
„NOWA HALA KOSZTEM SARMACJI
POWODEM KOŃCA MIEJSKICH DOTACJI?”
Był to widoczny sygnał zaniepokojenia obecną sytuacją oraz zapowiadanymi cięciami dotacji na działalność klubów sportowych przez władze naszego miasta.
Wyburzenie połowy stadionu wybudowanego dla mieszkańców Będzina, bez jakichkolwiek konsultacji społecznych również budzi wiele emocji zwłaszcza wśród kibiców sportu.
Pierwszą znakomitą okazję na otwarcie wyniku mieli Sarmaci, którzy już w 5 minucie napędzili stracha swojemu rywalowi.
Świetne podanie Macieja Widurskiego do Romana Terbalyana zakończyło się strzałem tego drugiego. Niestety zbyt lekko uderzona piłka nie sprawiła większych kłopotów golkiperowi przyjezdnych.
Chwilę potem rywale posłali piłkę tuż obok naszej bramki.
Kolejne minuty toczyły się w środkowej strefie boiska.
Dopiero w 17 minucie Wojciech Bała zdecydował się na strzał z dystansu, który trafił wprost w bramkarza Znicza.
W 27 minucie biegnący lewym skrzydłem Kamil Adamczyk wrzucił piłkę w pole karne gości.
Tam nogą sięgnął ją nasz napastnik Kacper Zawadzki. Niestety golkiper przeciwnika zdołał na raty wybronić ten strzał.
W 32 minucie swoje umiejętności strzeleckie sprawdził Roman Terbalyan. Niestety i tym razem zabrakło precyzji, a strzał okazał się bardzo niecelny.
W 35, 37 i 39 minucie swoich sił próbowali goście, ale na szczęście robili to nieudolnie.
Piłka latała tylko nad naszą bramką.
Do przerwy Sarmaci mający lekką przewagę remisowali 0:0.
Niestety druga połowa w wykonaniu będzinian była już zdecydowanie gorsza.
W 54 minucie Kacper Zawadzki posłał piłkę z dystansu tuż obok bramki rywala.
W odpowiedzi goście chwilę potem odwzajemnili się tym samym.
W 58 minucie podobnie jak w pierwszej połowie znajdujący się z lewej strony murawy Kamil Adamczyk zagrał prostopadłą piłkę za obronę do Romana Terbalyana.
Ten w idealnej sytuacji oddał zbyt lekki strzał, który w dziecinny sposób zdołał wyłapać bramkarz przyjezdnych.
W 67 minucie sporo pracy miał Rafał Dawid, który nogami wybronił strzał zawodnika Znicza.
Chwilę potem kolejna interwencja naszego bramkarza uchroniła nas przed stratą gola.
Tym razem po rzucie wolnym zdołał wybić futbolówkę na rzut rożny.
W 75 i 76 minucie niecelnymi strzałami nad bramką popisali się Roman Terbalyan i Filip Czapla.
W 78 minucie dużo szczęścia mieli goście.
Po wrzutce z prawej strony Filipa Czapli, piłkę nogą zdołał sięgnąć nasz stoper Daniel Majka.
Niestety futbolówka trafiła wprost w golkipera gości.
Zamiast prowadzenia 1:0, Sarmaci cztery minuty później przegrywali 0:1.
Sprawdziło się stare piłkarskie porzekadło „niewykorzystane szanse lubią się zemścić.
W 85 minucie piłka po wrzucie z autu spadła w nasze pole karne między trzech naszych obrońców.
Sprytnie wykorzystał to zawodnik Znicza, przejmując ją, a następnie mając przed sobą golkipera gospodarzy, zagrał do swojego kolegi znajdującego się z drugiej strony bramki. Mimo ogromnego poświęcenia Mateusza Kozłowskiego piłka trafiła do Alana Jaworskiego, a ten popisał się celnym strzałem do „pustaka”.
Mimo prób doprowadzenia do wyrównania, piłkarze Znicza Kłobuck okazali się skuteczniejsi, ogrywając dobrze grających w pierwszej połowie Sarmatów 1:0 (0:0).
Niestety po zmianie stron gra naszej drużyny pozostawiała wiele do życzenia. Środkowa strefa boiska była zdominowana przez rywala. Próby odbioru piłki w tej strefie boiska były bardzo nieudolne. Szkoda straty punktów na własnym terenie, zwłaszcza że rywal nie postawił naszym zawodnikom wysoko poprzeczki.
Gra skrzydłami dziś wyglądała bardzo blado.
Trzeba szybko zapomnieć o tej porażce i w następnym spotkaniu wznieść się na wyżyny w spotkaniu ze Śląskiem Świętochłowice.
Głowa do góry i mamy nadzieję, że kolejne mecze przyniosą nam jeszcze sporo pozytywnych emocji.
Pamiętajmy, że każdy punkt zdobyty przez nasz bardzo młody i niedoświadczony zespół będzie na wagę utrzymania.
Sarmacja Będzin – Znicz Kłobuck 1:0 (0:0)
Sędzia: Robert Skoludek (Przezchlebie)
Bramki:
85′ Jaworski
Żółte kartki:
43′ Czapla
67′ Majka
68′ Pietrowski
Sarmacja Będzin: Dawid – Czapla, Mazur (85′ Dudała), Majka, Kozłowski, Adamczyk, Bała, Widurski, Pietrowski (74′ Tomko), Terbalyan (89′ Maj), Zawadzki (85′ Bolek)
Galeria zdjęć:
[ngg src=”galleries” ids=”2″ display=”basic_thumbnail” thumbnail_crop=”0″]
Bramka dla Znicza Kłobuck: