Tecza Bledow — Sarmacja Bedzin

2

Sarmacja Będzin

  • Marek Kocot - 1 Bramka(-i)
  • Piotr Samborski - 1 Bramka(-i)
03.05.2022 | 11:00

Podsumowanie

Maratonu „majówkowego” ciąg dalszy. Dnia 3.05.2022 roku we wtorek o godz.11.00 piłkarze Sarmacji Będzin zmierzyli się na wyjeździe z drużyną Tęczy Błędów. Gospodarze zajmujący 10 miejsce w tabeli zgromadzili do tej pory 29 punktów, natomiast Sarmaci zajmujący 7 miejsce mają na swoim koncie 37 punktów. W ostatniej kolejce Tęcza Błędów doznała na wyjeździe wysokiej porażki z drużyną Górnika MK Katowice 5:1, natomiast Sarmaci pokonali u siebie Slavię Ruda Śląska 4:1. Jesienią będzinianie przed własną publicznością, po zaciętym pojedynku ulegli Tęczy 2:3. Dwie bramki dla naszej drużyny zdobył Marek Gładkowski. „Hat-tricka’ dla gości ustrzelił Przemysław Sawicki.

Już w 3 minucie, piłka po strzale z rzutu wolnego przeleciała nad naszą bramką.
W 11 minucie Sarmaci odpowiedzieli niecelnym uderzeniem z powietrza Klaudiusza Kułagi.
Siedem minut później, futbolówka po rykoszecie od naszego obrońcy przeleciała bramki Huberta Kozłowskiego.
Kolejną groźną sytuację pod bramką będzinian, miejscowi odnotowali w 33 minucie. Wtedy to, po bitym rzucie rożnym, piłka poszybowała tuż nad spojeniem słupka z poprzeczką.
Niestety w 33 minucie, nieuwaga naszej defensywy umożliwiła zawodnikowi gospodarzy wyjście na pozycję sam na sam z naszym golkiperem. Ten jednak zdążył go zatrzymać, lecz nieprzepisowo. Piłkarz Tęczy runął na murawę, a sędzia podyktował rzut karny. Jak mówi piłkarskie powiedzenie „rzut karny to jeszcze nie gol”. I tak też było. Świetna interwencja naszego bramkarza Huberta Kozłowskiego uchroniła nas przed stratą gola. Zdołał wyczuć intencje egzekutora i wyłapać pewnie piłkę.
Chwilę potem serca kibiców gości zabiły znów mocniej. Tym razem, piłka po przewrotce na 5 metrze przeleciała tuż obok naszej bramki. Jeszcze w 43 minucie Marek Kocot z bliskiej odległości oddał niecelny strzał.
Na przerwę, oba zespoły zeszły przy wyniku 0:0.

W 52 minucie bliski samobójczego trafienia był obrońca miejscowych. Piłkę wrzuconą z rzutu rożnego, o mały włos nie wpakował do własnej siatki.
Niestety w 57 minucie błędowianom udało się wyjść na prowadzenie 1:0. Zbyt bierna postawa w naszej defensywie zakończyła się ich celnym trafieniem z bliskiej odległości.
Gospodarze cieszyli się zaledwie pięć minut, kiedy to Piotr Samborski skierował piłkę wrzuconą z rożnego przez Karola Górala do bramki rywala.
Po szybkim doprowadzeniu do wyrównania będzinianie ruszyli do ataku. Miejscowi z każdą upływającą minutą tracili siły. Zmiany dokonane przez trenera Janusza Iłczyka dodały animuszu naszej drużynie, która coraz częściej wyprowadzała szybkie kontry. Po jednej z nich, w 70 minucie sam na sam z bramkarzem wybiegł Filip Wrzal-Kosowski. Niestety piłka po jego strzale, minęła światło bramki błędowian. Niespełna trzy minuty potem Sarmacja zasłużenie prowadziła 2:1.
Pięknym trafieniem popisał się Marek Kocot, który zagraniem piętą skierował futbolówkę, tuż przy słupku bramki miejscowych. Kapitalną asystę zaliczył Piotr Samborski.
W ostatnim kwadransie gry przewaga będzinian nie podlegała dyskusji. W 86 minucie zbyt lekki strzał Tomasza Maja zdołał wyłapać golkiper Tęczy.
Niestety w 88 minucie Sarmaci zbyt ochoczo ruszyli do egzekwowanego rzutu rożnego, po którym Daniel Majka posłał piłkę głową obok bramki.
Golkiper miejscowych szybko wznowił grę, a nasi obrońcy nie zdążyli wrócić na czas, narażając się na szybką kontrę. Ta zakończyła się celnym trafieniem do naszej bramki. Tym samym cenne zwycięstwo zostało nam zabrane w ostatnich minutach tego pojedynku.
Jeszcze w doliczonym czasie Hubert Kozłowski zdołał zażegnać groźnej sytuacji, wybijając skutecznie piłkę.

Ostatecznie Sarmacja na trudnym terenie rywala odniosła remis 2:2. Szkoda głupio straconej bramki. Niestety brak doświadczenia i zimnej krwi kosztował nas utratę zwycięstwa, na które zasłużyliśmy w drugiej połowie. Mimo to mamy szósty mecz bez porażki i oby tak dalej.

Dziś swój debiut ligowy w barwach seniorskich Sarmacji zaliczył nasz wychowanek Kamil Aksamit, który w 89 minucie zmienił zdobywcę pierwszego gola Piotra Samborskiego.

Już w najbliższą sobotę będzinianie podejmować będą na własnym stadionie drużynę Grunwald Ruda Śląska. Liczymy na podtrzymanie dobrej passy.

Tęcza Błędów – Sarmacja Będzin 2:2 (0:0)

Sędzia: Grzegorz Kowalski (Chrzanów)

Bramki:
62′ Samborski
73′ Kocot
___________
57′
88′

Żółte kartki:
32′ Dudała
75′ Kocot
86′ Bała

Sarmacja Będzin: Kozłowski – Dul (60′ Wrzal-Kosowski), Bała, Dudała, Ignalski, Żmuda, Kulesza (46′ Majka), Samborski (89′ Aksamit), Kułaga (46′ Góral), Gładkowski, Kocot (76′ Maj)