Podsumowanie
Dnia 7.04.2024 roku w niedzielę o godz. 11.00 piłkarze Sarmacji Będzin w trzeciej kolejce rundy wiosennej sezonu 2023/2024 zmierzyli się na wyjeździe z drużyną rezerw Ruchu Chorzów. Goście zajmujący 2 miejsce w tabeli zgromadzili do tej pory 34 punkty, natomiast będzinianie mający 10 lokatę mieli na swoim koncie 21 oczek. W ostatniej kolejce Ruch na wyjeździe niespodziewanie uległ Unii Kosztowy (Mysłowice) 3:1, a Sarmaci na własnym stadionie, po emocjonującym pojedynku pokonali Śląsk Świętochłowice 3:2. Ostatni mecz ligowy pomiędzy obu drużynami rozegrany 19.08.2023 roku w Będzinie obfitował w grad bramek, który rozpoczął się dopiero w drugiej połowie. Sarmacja uległa w nim Ruchowi 2:4 (0:0). Bramki dla naszego zespołu w tym pojedynku zdobyli: Daniel Majka oraz Marcin Zawłocki.
Pierwszy kwadrans gry nie przyniósł żadnych klarownych sytuacji podbramkowych dla obu zespołów. W 15 minucie zawodnik Ruchu zmarnował dogodną okazję na otwarcie wyniku. Będąc sam na sam z naszym golkiperem, posłał piłkę obok bramki. W 26 minucie sporo strachu najedli się miejscowi. Tym razem po drugiej stronie boiska na przeszkodzie w zdobyciu gola dla będzinian stanęła poprzeczka. Przepięknym uderzeniem z dystansu, z powietrza wykazał się Piotr Samborski. Niestety do radości zabrakło paru centymetrów. Kolejne upływające minuty nie wskazywały na dominację faworyzowanego Ruchu. Tym bardziej bolesna była 40 minuta, kiedy to gospodarze wyszli na prowadzenie 1:0. Przepięknym uderzeniem z dystansu pod naszą poprzeczkę popisał się Marcel Wawrzyniuk. Piłka po rękawicy Dawida Rafała wylądowała w siatce przyjezdnych. Sarmaci, chcąc szybko odpowiedzieć, natychmiast ruszyli na rywala. Ten wykorzystał to już dwie minuty później, przeprowadzając szybką akcję pod naszą bramką. Zawodnik miejscowych biegnący prawą stroną boiska posłał futbolówkę w nasze pole karne. Ta mimo asysty Michała Dula spadła wprost pod nogi Jakuba Sobeczko, który wpakował ją do naszej bramki.
Nic nie zapowiadało takiej końcówki pierwszej połowy. Sarmaci mimo wyrównanej walki schodzili do szatni, przegrywając 0:2. Dwie skutecznie wykorzystane sytuacje przez chorzowian zupełnie odmieniły losy tego pojedynku.
Na drugą połowę nie wyszli już: Hubert Sych i Łukasz Habrat, których zastąpili: Jakub Kulesza i Maxim Bilash. Mimo dwubramkowej porażki będzinianie odważnie próbowali zdobyć kontaktowego gola. W 55 minucie byli bardzo blisko tego celu. Niestety ich plany zepsuł dwiema znakomitymi interwencjami bramkarz Ruchu Marcel Potoczny. Dwukrotnie w jednej akcji obronił strzały z bliska Karola Górala i Mihlali Ugochukwu. Zabrakło odrobiny szczęścia, a mógł to być przełomowy moment tego spotkania tak jak tydzień temu ze Śląskiem Świętochłowice.
W 62 minucie trener Paweł Gasik będący już myślami na kolejnym ważnym meczu derbowym z Górnikiem Piaski, dokonał czterech zmian. Przegrywając 0:2 bojąc się ewentualnej kontuzji wpuścił do boju rezerwowych i dał pozostałym zawodnikom wypocząć. Była to duża szansa dla zmienników. Przez około 20 minut nie wyglądało to najgorzej. W 68 i 75 minucie znakomite interwencje Rafała Dawida uchroniły nas przed stratą gola. Niestety w 81 minucie doszło do kolejnej wrzutki w nasze pole karne. Tym razem skorzystał z niej zawodnik Ruchu Danylo Lapka, który głową z bliska pokonał naszego golkipera Rafała Dawida. Dużym poświęceniem wykazał się Mihlali Ugochukwu, który podczas tej akcji zderzył się głową z rywalem. Niestety chwilę potem musiał opuścić boisko, odczuwając boleśnie skutki tej sytuacji. Trener Paweł Gasik miał już za sobą limit wykorzystanych zmian, przez co Sarmaci do końca musieli grać w „dziesiątkę”. Mamy nadzieję, że nasz sympatyczny „Miki” szybko dojdzie do siebie. Mający przewagę liczbową gospodarze, ruszyli po kolejne gole. Zaledwie trzy minuty później miejscowi ustalili wynik tego spotkania na 4:0. Tym razem sytuację sam na sam z naszym bramkarzem wykorzystał Szymon Bąk.
Dziś wicelider był poza zasięgiem naszej drużyny. Rezerwy Ruchu Chorzów zasłużenie pokonały Sarmację 4:0 (2:0). Mimo ambitnej gry, goście nie byli w stanie, przeciwstawić się faworytowi tego pojedynku. Po tej kolejce będzinianie zanotowali spadek w tabeli na 11 miejsce, dając się wyprzedzić drużynie Pogoni Imielin. Już za tydzień czkają nas bardzo ciekawie zapowiadające się „Derby Zagłębia”, w których to Sarmaci na własnym stadionie zmierzą się z Górnikiem Piaski. Już dziś zapraszamy wszystkich na mecz! Z całą pewnością nie zabraknie emocji, a nasi piłkarze pokarzą się z jak najlepszej strony.
Ruch II Chorzów – Sarmacja Będzin 4:0 (2:0)
Sędzia: Bartosz Niewiadomski (Bytom)
Bramki:
40′ Wawrzyniuk
42′ Sobeczko
81′ Lapka
84′ Bąk
Żółte kartki:
27′ Widurski
60′ Gasik – trener
66′ Bilash
77′ Czajka
______________
28′ Szywacz
76′ Lapka
Sarmacja Będzin: Dawid – Dul, Majka, Ignalski, Sych (46′ Bilash), Samborski (62′ Ząbek), Ugochukwu. Widurski (62′ Nicoletti), Habrat (46′ Kulesza), Góral (62′ Zawierucha), Kocot (62′ Czajka). Trener Paweł Gasik.