Podsumowanie
Dnia 20.09.2025 roku o godz. 16:00 piłkarze Sarmacji Będzin w VII kolejce ligowej zmierzyli się na wyjeździe z beniaminkiem ligi – Unią Ząbkowice. Po sobotnich spotkaniach gospodarze z dorobkiem 1 punktu zajmowali dopiero 14 lokatę w tabeli, natomiast Sarmaci, zasiadający na fotelu lidera, zgromadzili na swoim koncie 14 oczek.
W ostatniej kolejce Sarmaci przed własną publicznością rozgromili Jastrząb Bielszowice 5:0, a Unia na wyjeździe uległa Stadionowi Śląskiemu Chorzów 0:4. Ostatnie spotkanie ligowe pomiędzy obiema drużynami wyznaczone na 7.05.2016 roku w Ząbkowicach zakończyło się walkowerem 3:0 dla będzinian. Powodem tego było wycofanie się Unii z rozgrywek.
Już w 3 minucie Jakub Kaczmarek sprawdzał umiejętności golkipera gospodarzy, jednak ten zdołał sparować piłkę na róg. Zaledwie dwie minuty później futbolówka po strzale Tomasza Nowaka otarła się o słupek bramki miejscowych. W 10 minucie Sarmacja objęła prowadzenie. Najpierw Kacper Jasiński bezskutecznie próbował pokonać golkipera Unii, ale chwilę później Patryk Wnuk popisał się celną dobitką głową.
Miejscowi nie zdążyli się jeszcze dobrze otrząsnąć po stracie gola, a już dwie minuty później przegrywali 0:2. Świetne podanie z własnej połowy otrzymał Kacper Jasiński i jak przystało na znakomitego snajpera, bez skrupułów skierował piłkę do siatki rywala.
W 19 minucie ząbkowiczanie oddali swój pierwszy strzał na bramkę Rafała Dawida – piłka przeleciała obok. W 27 minucie przed znakomitą szansą na podwyższenie rezultatu stanął Jakub Kaczmarek, lecz zbyt mocno wypuścił sobie piłkę i ta padła łupem golkipera gospodarzy. W 34 minucie silny strzał Kacpra Jasińskiego bramkarz Unii zdołał wybić na róg. Chwilę później Łukasz Ignalski również nie zdołał go pokonać, a w 37 minucie Jasiński nie wykorzystał sytuacji sam na sam. Do przerwy Sarmacja prowadziła 2:0.
Po zmianie stron podopieczni trenera Jarosława Raka ruszyli do ataku. Już dwie minuty po wznowieniu gry Jakub Kaczmarek wykorzystał znakomite podanie Tomasza Nowaka i zmieścił piłkę w siatce. Futbolówka odbiła się jeszcze od słupka, zanim wylądowała w bramce.
W 55 minucie silny strzał zza pola karnego wybronił bramkarz Unii. W 71 minucie po uderzeniu Mateusza Popczyka golkiper odbił piłkę przed siebie, a dobitka Oliwera Zalewskiego zakończyła się trzecim golem w tym spotkaniu. Ten sam zawodnik w 79 minucie posłał piłkę nad poprzeczką, ale dwie minuty później Kacper Jasiński w sytuacji sam na sam zdobył swojego drugiego gola, a dziewiątego w tym sezonie.
W 85 minucie pecha miał Maciej Widurski – piłka po jego strzale trafiła w słupek. Chwilę później Sarmacja prowadziła już 6:0. Fantastyczną asystą popisał się Tomasz Nowak, a Oliwer Zalewski bez problemu pokonał bramkarza gospodarzy. Nasz pomocnik, który wszedł na boisko w 60 minucie, dwukrotnie wpisał się na listę strzelców.
W 87 minucie Unia mogła zdobyć honorowego gola, lecz futbolówka trafiła w poprzeczkę bramki Rafała Dawida. Ostatecznie Sarmacja rozgromiła rywala 6:0 i pewnie utrzymała fotel lidera.
Już za tydzień będzinian czeka bardzo ważny sprawdzian. Przed własną publicznością podejmą Górnika Wojkowice. Wcześniej jednak, bo w środę, ten sam rywal stanie naprzeciw nas w III rundzie pucharu – mecz odbędzie się w Wojkowicach.
Unia Ząbkowice – Sarmacja Będzin 0:6 (0:2)
Bramki:
10′ (g) Wnuk
12′, 81′ Jasiński
47′ Kaczmarek
71′, 86′ Zalewski
Żółte kartki:
44′ Habrat
60′ Ignalski
Sarmacja Będzin: Dawid – Rumiński, Habrat, Wnuk, Ignalski, Kaczmarek (77′ Dyrcz), Kocot (60′ Zalewski), Nowak, Góral (77′ Widurski), Jasiński, Popczyk (72′ Samborski).
Trener: Jarosław Rak.