Po dłuższej przerwie spowodowanej letnią kanikułą powracamy do pucharowych wspomnień. Cofamy się do roku 1979, który jednak nie zapisał się dobrze w annałach będzińskiego klubu. W omawianym okresie Sarmaci posiadali dwa zespoły plasujące się  stosunkowo wysoko w piłkarstwie wojewódzkim, w pucharowych bojach nie odegrały jednak żadnej roli. Do pucharowej edycji 1979/80 będzinianie zgłosili oba zespoły, które rywalizację zaczęły od II rundy (pierwszy zespół Sarmacji – przedstawiciel klasy okręgowej- z urzędu przystępował do gry na tym etapie, z kolei rezerwy – klasa terenowa w pierwszej rundzie trafiły wolny los). Pierwszych pucharowych rywali nie udało się przeskoczyć i oba zespoły Sarmatów już na wstępie solidarnie pożegnały się z pucharowymi zmaganiami. Kiepsko spisała się pierwsza drużyna Sarmacji, występująca na co dzień na IV poziomie rozgrywkowym w Polsce. Będzinianie w konfrontacji z B-klasową Stalą II Poręba (VII poziom rozgrywkowy w Polsce!) nie sprostali roli faworyta i po nieoczekiwanej porażce pożegnali się z Pucharem Polski. W podobnym stylu z rozgrywek odpadła rezerwowa drużyna Sarmacji, rozgromiona przez kolejnego przedstawiciela B-klasy, Wartę II  Zawiercie.

16.09.79 r. Stal  II  Poręba – Sarmacja  Będzin  3-2

Warta  II  Zawiercie – Sarmacja  II  Będzin  7-1 

Zdecydowanie lepszą dyspozycję zademonstrowali będzinianie w kolejnym wydaniu Pucharu Polski. W rozgrywkach 1980/81 ponownie pojawiły się dwa zespoły Sarmacji. Rywalizację w I rundzie rozpoczęły rezerwy będzińskiego klubu (spadkowicz z klasy terenowej), które w meczu z Błękitnymi Sarnów urządziły sobie festiwal strzelecki i w efektownym stylu awansowały do II rundy.

3.08.80 r.  Błękitni  Sarnów – Sarmacja  II  Będzin  0-8

W drugiej rundzie na boisku pojawiła się tylko pierwsza drużyna naszego klubu, zespół rezerwowy trafił wolny los. Przeciwnikiem Sarmatów był B-klasowy Górnik II  Kazimierz. Drużyny dzieliła różnica trzech klas rozgrywkowych, ale w pierwszej połowie zupełnie nie było tego widać. Będzinianie nie radzili sobie z gospodarzami i po pierwszej części meczu przegrywali 0-2. W przerwie trener Janusz Cebula potrafił jednak zmotywować swój zespół i w drugiej połowie Sarmaci zademonstrowali odmienione oblicze. Po golach strzelonych przez Krzysztofa Kruka i Zdzisława Bombę odrobili straty z pierwszej połowy, a później jeszcze dwukrotnie ulokowali piłkę w bramce Górnika i w efekcie zapewnili sobie awans do kolejnej rundy.

7.09.80 r. Górnik  II  Kazimierz – Sarmacja  Będzin  2-4 (2-0)

Sarmacja  II  Będzin – wolny los

Na trzeciej rundzie swoje występy zakończył drugi garnitur naszego klubu. A-klasowy zespół po wyrównanej grze nieznacznie uległ przedstawicielowi III ligi, AKS Niwka. Do kolejnej rundy awansowała za to pierwsza drużyna Sarmacji, która wyeliminowała niewygodnego dla siebie rywala, Stal  II  Poręba. Trzecia pucharowa konfrontacja zespołów wreszcie zakończyła się wygraną Sarmatów, którzy na boisku nie mieli większych problemów z udowodnieniem swojej wyższości.

25.09.80 r. Stal  II  Poręba – Sarmacja  Będzin  0-2

Sarmacja  II  Będzin – AKS  Niwka  1-2

Na pucharowe areny piłkarze powrócili w kwietniu 1981 r. Rywalizacja Sarmacji z rezerwami AKS Niwka wyłonić miała półfinalistę rozgrywek. Wyżej notowani będzinianie (klasa okręgowa) pokpili jednak sprawę i gładko ulegli występującym na co dzień w klasie terenowej gospodarzom.

8.04.81 r.  AKS  II  Niwka – Sarmacja  Będzin  2-0

Okazja do rewanżu nadarzyła się stosunkowo szybko, bo już w następnej edycji Pucharu Polski. Trudności natury ekonomicznej spowodowały, że do pucharu klub zgłosił tylko pierwszą drużynę. Udział w pucharowych bojach Sarmacja rozpoczęła od II rundy, w której zmierzyła się z rezerwami MKS Dąbrowa Górnicza. Będzinianie niemiłosiernie męczyli się z występującymi w B-klasie gospodarzami, ale ostatecznie strzelili jednego gola więcej i awansowali.

13.09.81 r. MKS  II  Dąbrowa  Górnicza – Sarmacja  Będzin  2-3

W trzeciej rundzie Sarmaci mieli okazję zrewanżować się AKS II Niwka, za porażkę poniesioną w poprzedniej edycji pucharu. Spotkanie miało wyrównany przebieg i w regulaminowym czasie gry nie wyłoniło zwycięzcy. Również dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia i zespół awansujący do IV rundy wyłonić musiała dopiero seria rzutów karnych. Z jedenastu metrów celniej strzelali gospodarze. Będzinianie mogli się pocieszać, że zostali wyeliminowani przez późniejszych zdobywców Pucharu Polski w podokręgu Sosnowiec. Strzelcami goli dla Sarmacji byli Dariusz Bąk i Krystian Cichy.

21.03.82 r. AKS  II  Niwka – Sarmacja  Będzin  2-2  (karne 4-3)

A.Kucharczyk