Dziś 17.09.2016r o godz.16.00 piłkarze Sarmacji Będzin podejmowali na własnym stadionie piłkarzy Ruchu Radzionków. Mecz na prośbę organizatora i za zgodą Śl.ZPN w Katowicach odbył się przy pustych trybunach.
Sarmacja przystąpiła do tego spotkania bez podstawowego zawodnika Bartosza Derlatki, który w ostatnim spotkaniu ujrzał czerwoną kartkę. Niestety „Berło” został surowo ukarany i będzie musiał pauzować jeszcze przez najbliższe dwa spotkania.
Pierwszy groźny strzał na bramkę rywala w 7 minucie oddali gospodarze.
Artur Nowak zgrał piłkę do Michała Dyrdy, który posłał ją wprost w rękawice golkipera gości.
W 11 minucie znajdujący się z lewej strony boiska Daniel Sroka zgrał futbolówkę do Michała Dyrdy, a ten zagrał ją do „Arcziego” . Niestety strzał naszego napastnika poszybował nad bramką rywala.
W 14 minucie Sarmaci zadali cios swojemu przeciwnikowi.
Łukasz Nowak posłał piłkę do Józefa Misztala, który wycofał ją do Michała Dyrdy.
Popularny „Siwy” precyzyjnym strzałem za pola karnego nie dał żadnych szans bramkarzowi przyjezdnych zdobywając prowadzenie 1:0.
W 17 minucie Dariusz Maciejowski udanym piąstkowaniem uratował swój zespół przed stratą wyrównującego gola.
W 22 minucie Sarmaci podwyższyli rezultat tego spotkania na 2:0.
Michał Dyrda wypuścił do boju biegnącego prawą stroną murawy Alexa Tyszczaka, a ten posłał piłkę na środek pola karnego. Tam gdzie powinien znalazł się Józef Misztal, który dostawiając nogę skierował futbolówkę do sieci radzionkowian.
W 29 minucie Dariusz Maciejowski na raty zdołał wybronić trudny strzał rywala.
W 39 minucie pędzący prawą stroną boiska Rafał Jędrzejczyk wbiegając w pole karne gości oddał soczysty strzał wprost w golkipera Ruchu.
W 40 minucie Sarmacja zdobyła trzeciego gola.
Artur Nowak zagrał do Michała Dyrdy, który popisał się kapitalnym strzałem zza pola karnego.
Piłka wpadła do siatki tuż przy słupku bramki przyjezdnych.
Po kapitalnej grze w pierwszych 45 minutach Sarmacja prowadziła z Ruchem Radzionków, aż 3:0. Tylko katastrofa mogła odebrać im trzy pewne punkty.
Niestety po przerwie będzinianie włączyli wsteczny bieg i zamiast przy korzystnym rezultacie kontrolować grę, oddali pole rywalowi.
Już trzy minuty później goście zdołali zdobyć kontaktowego gola. Sygnał do walki dał im doświadczony Piotr Rocki. To właśnie on strzałem po długim słupku pokonał bramkarza będzinian.
Po szybkim zdobyciu bramki radzionkowianie ruszyli do ataku z jeszcze większym animuszem.
W 52 minucie Dariusz Maciejowski dwukrotnie podczas jednej akcji zdołał wybronić groźne strzały napędzonego rywala.
W 57 minucie Sarmacja powinna dobić rywala. Niestety zabrakło szczęścia i piłka po strzale Michała Dyrdy trafiła zaledwie w słupek.
Bardzo szybko sytuacja ta zemściła się na gospodarzach.
Już chwilę potem goście zdobyli drugiego gola zmniejszając rozmiary porażki na 2:3. I tym razem zdobywcą bramki był Piotr Rocki.
Wszystko zaczęło się od niefortunnego wybicia piłki przez bramkarza Sarmacji. Piłkę zdołali przejąć rywale. I znów bohaterem był zdobywca pierwszego gola dla „Cidrów”, który pewnie umieścił piłkę w siatce będzinian.
Zamiast szybkiego opanowania sytuacji Sarmaci jeszcze bardziej spanikowali i dali się zepchnąć do defensywy. Rozpędzony rywal nie dawał za wygraną szukając wyrównującej bramki.
W 72 minucie Sarmaci mieli jeszcze szczęście nie tracąc gola. Piłka po strzale Jakuba Łabojko trafiła w słupek bramki Dariusza Maciejowskiego.
W 83 minucie goście zdołali wreszcie doprowadzić do wyrównania.
Tym razem dla będzinian szczęście było po drugiej stronie. Piłka strzelona po rzucie wolnym przez Piotra Rockiego odbita jeszcze od muru wpadła do siatki załamanych gospodarzy.
Mimo nerwowej końcówki mecz zakończył się remisem 3:3 i sprawiedliwym podziałem punktów.
Pierwsza znakomita połowa w wykonaniu Sarmatów została przyćmiona drugą w wykonaniu ambitnych radzionkowian.
Szkoda straty pewnych punktów po tak słabych 45 minutach w wykonaniu Sarmatów.
W dniu dzisiejszym będzinianie pokazali dwa odmienne oblicza i to było za mało na tak rutynowanego rywala.
Już za tydzień czeka Sarmatów kolejny ciężki sprawdzian w wyjazdowym meczu z Gwarkiem Tarnowskie Góry.
Sarmacja Będzin – Ruch Radzionków 3:3 (3:0)
Bramki:
14′, 40′ Dyrda
22′ Misztal
_________________
48′, 58′, 83′ Rocki
Żółte kartki:
78′ A.Nowak
82′ Ł.Nowak
Sarmacja Będzin: Maciejowski, Maryniok (85′ Rewers), Kita, Buchcik, Sroka, Jędrzejczyk, Tyszczak (56′ Sadowski – 85′ Malicki), Dyrda, Ł.Nowak, Misztal (73′ Majka), A.Nowak