Dziś 08.10.2016r o godz.15.00 piłkarze Sarmacji Będzin podejmowali na własnym stadionie rezerwy GKS-u Katowice.
Niestety na boisko nie mógł wybiec kapitan naszej drużyny Józef Misztal, który odczuwał uraz pleców.
Już od pierwszych minut Sarmaci ruszyli ostro do ataku.
Bardzo szybko przyniosło to korzyść w postaci zdobytego gola.
W 3 minucie świetnym podaniem z własnej połowy boiska popisał się Daniel Majka. Wpadający w pole karne rywala Daniel Sroka będąc sam na sam z golkiperem przyjezdnych pokonał go posyłając piłkę tuż nad jego głową.
Szybkie prowadzenie dodało jeszcze większej pewności podopiecznym trenera Krzysztofa Kiełba.
Kolejne minuty nie przynosiły większych okazji podbramkowych.
Mimo przewagi będzinian wynik nie ulegał zmianie.
W 18 minucie Artur Nowak z ostrego kąta trafił piłką w interweniującego bramkarza katowiczan.
Dobitka Rafała Jędrzejczyka została zablokowana przez obrońcę gości.
W 21 minucie katowiczanie sprawili wiele kłopotu defensorom i bramkarzowi będzinian.
Na szczęście Sarmatom udało się wyjść ze sporych opresji.
W 25 minucie Remigiusz Malicki biegnąc prawą stroną zdecydował się na daleki przerzut na przeciwne skrzydło do Daniela Sroki. Ten natychmiast zgrał piłkę do znajdującego się przed polem karnym rywala Michała Dyrdy, który świetnym uderzeniem umieścił ją w siatce.
W 37 minucie kapitalnym uderzeniem z półobrotu w polu karnym rywala popisał się Remigiusz Malicki. Niestety piłka trafiła zaledwie w poprzeczkę bramki katowiczan. Podającym był Rafał Jędrzejczyk.
W 39 minucie goście byli bardzo blisko zdobycia kontaktowej bramki. Tym razem przed utratą gola Sarmatów uchronił Mateusz Kowalski, który z linii bramkowej zdołał wybić piłkę zmierzającą wprost do siatki.
Pierwsza połowa zakończyła się zwycięstwem Sarmacji 2:0.
W 58 minucie Rafał Jędrzejczyk zdecydował się na swój rajd prawą stroną boiska.
Wpadając w pole karne gości posłał piłkę po długim rogu bramki. Ta niestety przeleciała obok słupka.
W 60 minucie po świetnej akcji trójki Sarmatów gospodarze prowadzili 3:0.
Ponownie znajdujący się z prawej strony Rafał Jędrzejczyk posłał piłkę w pole karne rywala. Tam sprytnie przepuścił ją Artur Nowak, a ta spadła wprost pod nogi nadbiegającego Michała Dyrdy.
Futbolówka po jego świetnym uderzeniu wylądowała w siatce przyjezdnych.
W 71 minucie napastnik GKS-u mijając bramkarza Sarmacji Dariusza Maciejowskiego zdecydował się na strzał. Na szczęście piłka poszybowała nad poprzeczką.
W 75 minucie na solową akcję w polu karnym rywala zdecydował się Bartosz Derlatka, który po faulu rywala padł na murawę. Sędzia wskazał na wapno.
Skutecznym egzekutorem rzutu karnego został zdobywca dwóch goli Michał Dyrda.
Tym samym skompletował w dzisiejszym spotkaniu hat-tricka. Obecnie z 8 golami zdobytymi w tym sezonie jest naszym najlepszym snajperem. Gratulujemy.
W 85 minucie z prezentu rywala skorzystał skutecznie Damian Sadowski, który przejął piłkę i posłał ją precyzyjnym uderzeniem nad głową golkipera przyjezdnych.
Piąta bramka zdobyta w końcówce spotkania nieco uśpiła czujność naszych piłkarzy, z czego skrzętnie skorzystali goście.
Dwie minuty później w zamieszaniu podbramkowym zdołali zdobyć kontaktową bramkę po strzale Bartłomieja Taska.
Gdy sędzia myślał już o zakończeniu tego spotkania w polu karnym Sarmatów padł faulowany przez Andrzeja Buchcika zawodnik GKS-u.
Sędzia ponownie wskazał na jedenasty metr.
Na szczęście dla będzinian fantastyczną interwencją popisał się bramkarz Sarmacji Dariusz Maciejowski, który wyczuwając intencję strzelca zdołał obronić rzut karny. Wykonawcą „jedenastki” był Eryk Sobków. Mimo przenikliwego zimna i opadów deszczu kibice obejrzeli bardzo ciekawe widowisko.
Ostatecznie Sarmacja pokonała pewnie II drużynę GKS-u Katowice 5:1 (2:0).
Dzięki temu zwycięstwu będzinianie wciąż utrzymują kontakt z czołówką.
Już za tydzień w poszukiwaniu kolejnych punktów w „Derbach Powiatu” zmierzą się na wyjeździe z Przemszą Siewierz. Zapowiadają się spore emocje.
Wcześniej w środę 12.10.2016 o godz. 15.30 w III rundzie pucharu polski podokręgu sosnowieckiego będzinianie spotkają się na wyjeździe z drużyną Niwy Brudzowice.
Sarmacja Będzin – GKS II Katowice 5:1 (2:0)
Bramki:
3′ Sroka
25′, 60′, 76′ (k) Dyrda
85′ Sadowski
_______________
87′ Taska
Sarmacja Będzin: Maciejowski, B.Derlatka, Majka, Buchcik, Kowalski, Jędrzejczyk (77′ Sadowski), M.Derlatka, Dyrda (85′ Kita), Sroka, Malicki (72′ Tyszczak), A.Nowak (61′ Ł.Nowak). Trener Krzysztof Kiełb.
GKS II: Wierzbicki, Słota, Kraczyński, Szombierski, Jaromin (Stachowiak), Kramarczyk (Taska), Nowak, Barczyk (Sawicki), Stanik, Bębenek, Sobków (Juraszczyk). Trener Adrian Napierała.