Dziś 12.10.2016r o godz.15.30 piłkarze Sarmacji Będzin rozegrali na wyjeździe mecz III rundy Pucharu Polski podokręgu sosnowieckiego z drużyną Niwy Brudzowice.

Spotkanie to odbyło się przy fatalnej pogodzie spowodowanej chłodem, deszczem i silnym wiatrem. Podopieczni trenera Krzysztofa Kiełba przystąpili do tego meczu w lekko rezerwowym składzie spowodowanej urazami kilku zawodników.

Mimo to mecz rozpoczął się bardzo dobrze dla będzinian, którzy objęli prowadzenie już w 7 minucie.

Damian Sadowski zagrał świetną piłkę do Remigiusza Malickiego, który będąc sam na sam z golkiperem gospodarzy pokonał go sprytnym lobem.

W 11 minucie biegnący prawą stroną boiska Alex Tyszczak zgrał futbolówkę na głowę Remigiusza Malickiego, który nie zdołał pokonać bramkarza miejscowych.

Dwie minuty później piłka po strzale zawodnika Niw trafiła w słupek naszej bramki.

W 28 minucie Sarmacja prowadziła 2:0.

Tym razem Remigiusz Malicki strzałem z rzutu wolnego trafił w mur rywala. Dobitka głową wylądowała za plecami obrońców przeciwnika i padła łupem Damiana Sadowskiego. Ten celnym uderzeniem zdołał skierować piłkę do bramki.

W 36 minucie strzałem zza pola karnego wprost do siatki będzinian popisał się piłkarz gospodarzy Piotr Wolny, zmniejszając wynik na 1:2.

W 57 minucie brakło odrobiny szczęścia Damianowi Sadowskiemu, który ostemplował poprzeczkę brudzowiczan.

W 62 minucie miejscowi zdołali doprowadzić do remisu 2:2 po strzale z rzutu wolnego Piotra Zarychty.

Pięć minut później prowadzili 3:2 po precyzyjnym strzale z linii pola karnego Jakuba Stefańskiego.

W 71 minucie będzinianie wyrównali na 3:3. Artur Nowak zagrał piłkę do Łukasza Nowaka, którego strzał odbijając się od bramkarza rywala wylądował pod nogami Damiana Sadowskiego.

Ten zbiegł na prawo i skierował ją do pustej bramki.

W 77 minucie znakomitej okazji nie wykorzystał Daniel Sroka będąc sam na sam z golkiperem Niw. Piłka po jego strzale przeleciała obok słupka.

Chwilę potem Artur Nowak zagrał futbolówkę do Daniela Sroki, który przy próbie jej przejęcia poślizgnął się na śliskiej murawie.

Tą przechwycił Damian Sadowski i mijając bramkarza umieścił ją w siatce.

Wszystko zapowiadało, że będzinianie nie dadzą sobie już wyrwać zwycięstwa.

Niestety w 85 minucie nasz rezerwowy bramkarz Mateusz Migas przy próbie wyłapania piłki sfaulował napastnika Niw.

Sędzia podyktował rzut karny, który na bramkę pewnie zamienił piłkarz miejscowych Piotr Zarychta.

Gdy zapowiadała się dogrywka gospodarze dobili swojego rywala.

W 90 minucie strzałem zza pola karnego popisał się piłkarz gospodarzy Piotr Zarychta zdobywając piątego gola dla swojej drużyny.

Kilkanaście sekund później strata obrońcy będzinian we własnym polu karnym spowodowana poślizgnięciem kosztowała Sarmatów utratą szóstego gola.

Piłkę przejął zawodnik rywala Wojciech Brzyski, a następnie skierował ją do siatki.

Tym samym Sarmacja Będzin w fatalnym stylu, już po pierwszym spotkaniu odpadła z walki o puchar ulegając grającej w lidze okręgowej drużynie Niwy Brudzowice 4:6 (2:1).

Niestety rozgrywki te toczą się swoimi prawami i często faworyci schodzą z boiska pokonani. I tym razem nie było inaczej. Szkoda tylko, że kibice nawet w trudnych warunkach atmosferycznych zmuszeni są oglądać takie spotkania.

Dziś w drużynie będzinian zadebiutowało dwóch młodzieżowców. Byli to: Mateusz Migas oraz Michał Malinowski. Niestety występ ich trudno nazwać udanym, szczególnie dla golkipera, który zbyt często musiał wyjmować piłkę z własnej siatki.

Jedynym piłkarzem który zasługiwał dziś na pochwałę był strzelec trzech goli – Damian Sadowski, który jako jedyny przejawiał szczególną ochotę na grę.

Szybko zakończona przygoda pucharowa Sarmatów pozwala im skupić się na dalszych rozgrywkach ligowych. Już w sobotę czeka ich trudna przeprawa w wyjazdowym spotkaniu z Przemszą Siewierz.

Niwy Brudzowice – Sarmacja Będzin 6:4 (1:2)

Bramki:
7′ Malicki
28′, 71′ 78′ Sadowski
___________________
36′ Wolny
32′ Stefański
62′ (w), 85′, 90′ Zarychta
90’+1′ Brzyski

Sarmacja Będzin: Migas, Rewers (66′ Maryniok), Majka, Kita, Kowalski, Tyszczak (61′ Jędrzejczyk), B.Derlatka, Ł.Nowak, Malinowski (46′ Sroka), Sadowski, Malicki (51′ A.Nowak)

Niwy Brudzowice: Popiołek, Luty, Błaszczyk, Terlecki, Wójcik (55′ Krzyżowski), Kluczyński (65′ Brzyski), Zarychta, Wolny, Kowalik, Grosman (65′ Arseniuk), Stefański (80′ Kozłowski)