W niedzielę 28.04.2019 roku o godzinie 17.00 piłkarze rezerw Sarmacji Będzin podejmowali na własnym boisku drużynę UKS Sławków.
Wynik tego spotkania na 1:0 dla gospodarzy w 19 minucie otworzył Jakub Sito.
Trzy minuty później goście grali już w osłabieniu. Sędzia zawodów usunął z boiska golkipera przyjezdnych, który zagrał piłkę ręką przed własnym polem karnym.
W 36 minucie drugą bramkę dla będzinian przepięknym strzałem z okolicy środka boiska zdobył Klaudiusz Kułaga. Cztery minuty później wynik tego spotkania na 3:0 podwyższył Marek Kocot.
Tuż przed końcem pierwszej połowy swoją drugą bramkę w tym spotkaniu zdobył strzelec pierwszego gola Jakub Sito.
Do przerwy będzinianie nie dali szans rywalom prowadząc 4:0.
Była jeszcze świetna okazja na podwyższenie tego rezultatu, lecz piłka po soczystym uderzeniu Marka Kocota trafiła w poprzeczkę.
Na drugą połowę będzinianie wybiegli z dużą ochotą na kolejne trafienia do siatki gości.
Kolejne dwa gole zdobyli: Dawid Kukuryk i Daniel Gajda.
Niestety w 75 minucie przy stanie 6:0 miejscowi nie ustrzegli się błędu w obronie i piłkarz przyjezdnych znalazł się w sytuacji sam na sam z golkiperem Sarmacji Kacprem Pieszczkiem.
Mając znakomitą sytuację zakończył ją „honorowym” trafieniem.
Podrażnieni będzinianie szybko podwyższyli wynik tego spotkania na 7:1.
Tym razem Jakub Sito zaliczył swojego pierwszego ligowego „hat-tricka”.
Ostatecznie podopieczni trenera Roberta Kręciwilka zdemolowali UKS Sławków 7:1 (4:0).
Dzięki temu zwycięstwu awansowali na 5 miejsce w tabeli mając jeden mecz zaległy.
W tej rundzie piłkarze rezerw są niepokonani i oby trwało to jak najdłużej.
Za tydzień na wyjeździe zmierzą się z drużyną Promień Strzemieszyce Małe.
Sarmacja II Będzin – UKS Sławków 7:1 (4:0)
Bramki:
19′,45′ 76′ Sito
36′ Kułaga
40′ Kocot
60′ Kukuryk
73′ Gajda