Dziś 05.02.2020 roku o godz.17.00 na sztucznej murawie przy ulicy Piłkarskiej w Bytomiu Sarmacja Będzin rozegrała swój drugi mecz kontrolny. Tym razem rywalem ich była czołowa drużyna III ligi Polonia Bytom.
Pierwszy strzał na bramkę, w 5 minucie oddali gospodarze. Piłka po strzale z rzutu wolnego przeleciała obok słupka naszego golkipera Rafała Dawida. Kolejne minuty nie przyniosły żadnej z drużyn klarownej sytuacji podbramkowej. Gra była prowadzona w bardzo szybkim tempie.
W 33 minucie nasz napastnik Maciej Widurski mimo niskiego wzrostu wygrał walkę o piłkę w polu karnym miejscowych z doświadczonym Łukaszem Matusiakiem. Niestety futbolówka uderzona głową poszybowała nad poprzeczką rywala.
Mimo dobrej gry ze strony Sarmacji, w 36 minucie strata piłki naszego pomocnika w środkowej części boiska umożliwiła bytomianom szybką kontrę.
Biegnący prawym skrzydłem Filip Żagiel zgubił naszych obrońców i oddał strzał po długim rogu bramki Rafała Dawida. Piłka bez przeszkód wylądowała w siatce.
W 40 minucie miejscowi byli bliscy podwyższenia rezultatu. Tym razem świetną interwencją popisał się nasz golkiper, który nogami zdołał wybronić silny strzał rywala.
Cztery minuty później ten sam zawodnik stanął na wysokości zadania wybijając piłkę na róg.
Po pierwszej połowie Polonia mająca lekką przewagę zasłużenie prowadziła 1:0. Szkoda tylko, że po tak prostym błędzie naszego zawodnika.
W drugiej połowie Sarmaci zagrali już z dużo większą wiarą w swoje umiejętności stwarzając sobie więcej okazji na zdobycie gola.
Już w 48 minucie przed znakomitą szansą na wyrównanie stanął nasz stoper Krystian Dudała.
Niestety piłkę wrzuconą przez Seweryna Pielichowskiego głową skierował tuż obok bramki.
W 54 minucie świetną interwencją popisał się nasz testowany bramkarz. Zdołał sparować silny strzał z prawej strony boiska na róg.
Trzy minuty później Mikołaj Gądek postraszył golkipera gospodarzy strzałem z dystansu. Ten jednak nie miał większych problemów z wyłapaniem futbolówki.
W 67 minucie ładną akcję lewą stroną boiska zainicjował Mateusz Kozłowski, który posłał piłkę w pole karne bytomian wprost pod nogi Marka Kocota. Nasz napastnik zdołał oddać strzał, który mimo nacisku Kacpra Zawadzkiego z trudem wyłapał bramkarz miejscowych.
W 72 minucie zły przechwyt piłki w strefie środkowej boiska Seweryna Pielichowskiego umożliwił bytomianom szybką kontrę, po której zawodnik miejscowych stanął sam na sam z naszym golkiperem. Ten jednak popisał się świetnym refleksem nie dając się pokonać.
Gdy wydawało się, że mająca lekką przewagę Sarmacja wkrótce doprowadzi do wyrównania, goście znów zdołali zaskoczyć naszą defensywę. Piłkę wrzuconą z prawej strony boiska w nasze pole karne, głową do siatki skierował Michał Bedronka.
Nasi piłkarze nie załamali się łatwą stratą gola. Chwilę potem Jan Januszek zmniejszył rozmiary porażki na 1:2. Mając piłkę w szesnastce rywala, obrotem ciała zmylił obrońcę, a następnie wpakował ją do siatki gospodarzy.
Tym samym drugi mecz kontrolny Sarmacji, po bardzo szybkiej i ciekawej grze z wyżej notowanym rywalem zakończył się nikłą porażką 1:2 (0:1).
Na tle faworyzowanej Polonii nasi piłkarze zaprezentowali się bardzo dobrze, przeciwstawiając się doświadczonemu rywalowi ambicją i wolą walki.
Rozegrane do tej pory dwa sparingi z silnymi rywalami z całą pewnością były wspaniałą lekcją dla naszej młodej drużyny, która miała możliwość zmierzenia się z piłkarzami z „górnej półki”.
Mimo dwóch nikłych porażek pokazali chwilami bardzo ciekawą grę.
Podopieczni trenera Artura Mosny udowodnili, że mają przed sobą spore możliwości jeśli tylko solidnie przepracują przerwę zimową.
Dziś w meczu nie mógł zagrać Wojciech Bała, który podczas treningu doznał lekkiego urazu.
Kolejnym rywalem Sarmatów będą rezerwy GKS-u Tychy. Mecz ten odbędzie się we wtorek 11 lutego na sztucznej murawie będzińskiego OSiRu.

 

Polonia Bytom – Sarmacja Będzin 2:1 (1:0)

Bramki:
81′ Januszek
__________________
36′ Żagiel
80′ (g) Bedronka

 

Sarmacja Będzin: Dawid (46′ test.) – Skrzypiński, Majka, Dudała, Kozłowski, Adamczyk (46′ Różański), Pielichowski, Barwiński (46′ Gądek), Maj (46′ Januszek), Widurski (46′ Kocot), Tyszczak (46′ Zawadzki)