Dziś 11.02.2020 roku o godz.17.00 na sztucznej murawie będzińskiego OSiRu piłkarze Sarmacji rozegrali swój trzeci tegoroczny mecz kontrolny.
Pierwotnie spotkanie to miało odbyć się w ubiegłą sobotę w Tychach.
Dziś w drużynie trenera Artura Mosny wystąpiło czterech piłkarzy testowanych.
Młodzież z rezerw GKSu Tychy rozpoczęła ten sparing z ogromną wolą walki.
Już po pięciu minutach prowadzili 1:0. Piękny strzał z dystansu w samo okienko bramki Rafała Dawida dało im szybkie prowadzenie. Kilkanaście sekund później mogli prowadzić 2:0. Tym razem piłka po strzale zza pola karnego odbiła się od słupka naszej bramki.
Grający bardzo szybko i dokładnie rywale sprawiali sporo kłopotów będzinianom, którzy w 14 minucie stracili drugiego gola. Tym razem podanie ze środka boiska na lewą stronę przejął zawodnik przyjezdnych. Mając wiele swobody oddał strzał po długim rogu naszej bramki.
Futbolówka zdążyła jeszcze odbić się od słupka zanim wpadła do siatki gospodarzy.
W 27 minucie kolejne uderzenie z dystansu dało przyjezdnym celne trafienie.
Strata trzech goli nie ułatwiła gry naszym piłkarzom, którzy swojemu rywalowi ustępowali pod każdym względem.
Dopiero w 35 minucie bramkarz gości został zmuszony do wysiłku.
Pędzący lewą stroną boiska Mateusz Kozłowski zdecydował się na silny strzał. Mimo to golkiper tyszan nogami zdołał wybić piłkę na róg.
Niestety swoją ogromną przewagę przyjezdni przypieczętowali w 45 minucie.
Kolejna akcja lewą stroną boiska zakończyła się celnym trafieniem. I tym razem strzał po długim słupku dał rywalom czwartego gola.
Do przerwy GKS II Tychy prowadził zasłużenie 4:0.
Po zmianie stron rywale bardzo szybko zaliczyli swoje piąte trafienie.
W 50 minucie strzałem z rzutu wolnego został pokonany nasz bramkarz testowany.
Pięć minut później na uderzenie w kierunku bramki gości zdecydował się Kacper Zawadzki.
Niestety strzał ten nie sprawił większego kłopotu golkiperowi tyszan.
W 75 minucie niepewna interwencja naszego bramkarza mogła kosztować nas utratę kolejnego gola. Na szczęście asekurujący go nasz obrońca zdołał wybić futbolówkę na róg.
Ostatecznie po bardzo słabym meczu w wykonaniu Sarmatów drużyna GKS II Tychy odniosła wysokie zwycięstwo 5:0 (4:0).
Dzisiaj podopieczni trenera Artura Mosny ustępowali swojemu przeciwnikowi pod każdym względem obnażając swoje wszystkie słabości.
Z całą pewnością spotkanie to może być dobrym materiałem szkoleniowym do późniejszych analiz.
Już w najbliższą sobotę rywalem będzinian będzie IV ligowa Spójnia Landek.
Sarmacja Będzin – GKS II Tychy 0:5 (0:4)
Bramki:
5′
14′
27′
45′
51′
Sarmacja Będzin: Dawid (46′ test 1) – Skrzypiński (46′ Maj), Majka (60′ Dudała), Dudała (30′ Bała), Kozłowski (46′ test 2), Adamczyk (46′ Różański), Barwiński (46′ Pielichowski), Gądek (46′ test 3), Januszek (46′ Widurski), Kocot (46′ Zawadzki), Tyszczak (60′ test 4)