Dnia 5.03.2022 roku o godz. 13.30 piłkarze Sarmacji Będzin rozegrali na wyjeździe kolejny mecz sparingowy. Tym razem zmierzyli się w nim z drużyną CKS Czeladź. Sobotni rywale zajmują 5 miejsce w tabeli ligi okręgowej, wyprzedzając nas w niej 4 punktami. Ostatni mecz pomiędzy obu drużynami rozegrany 12.09.2021 roku zakończył się niespodziewanym zwycięstwem będzinian 3:1. Był to bardzo ważny mecz o ligowe punkty.

Już w pierwszych minutach spotkania gospodarze zaliczyli zaskakujący słupek bramki będzinian.
Pierwszy strzał Sarmatów odnotowaliśmy dopiero w 18 minucie, kiedy to Marek Kocot posłał piłkę w golkipera miejscowych.
Ten sam zawodnik w 25 minucie próbował wślizgiem dobić piłkę zagraną z lewego skrzydła. Niestety znów górą był bramkarz CKS-u. Dwie minuty później silny strzał z bliska zdołał wybronić Hubert Kozłowski.
W 37 minucie gospodarze objęli prowadzenie 1:0. Nasz obrońca Krystian Dudała nie zdołał zatrzymać rozpędzonego Igora Szopę, a ten precyzyjnym strzałem pokonał naszego bramkarza.
Do przerwy wynik tego spotkania nie uległ już zmianie.
W 48 minucie sygnał do ataku dał Marek Gładkowski, który popisał się świetnym zagraniem do Marka Kocota. Niestety biegnący prawą stroną boiska napastnik będzinian oddał niecelny strzał, po długim słupku bramki rywala.
W 51 minucie Sarmaci byli bardzo blisko zdobycia wyrównującego gola. Znajdujący się na prawym skrzydle Marek Kocot wyłożył piłkę wprost pod nogi nadbiegającego Piotra Samborskiego. Ten oddał silny strzał z dystansu, wprost w poprzeczkę bramki gospodarzy.
W 57 minucie bliski szczęścia był Krystian Dudała, który po rzucie rożnym oddał strzał z powietrza tuż obok bramki rywala. Dwie minuty później Piotr Samborski posłał piłkę nad poprzeczką.
Chwilę potem Sarmaci doprowadzili do wyrównania. Ten sam zawodnik, biegnąc prawą stroną boiska, oddał centro-strzał, który sprawił ogromne trudności golkiperowi CKS-u. Ten „wypluł” piłkę, do której doskoczył Marek Gładkowski. Nasz pomocnik nie miał żadnych problemów z umieszczeniem jej w siatce rywala.
Niestety w 66 minucie miejscowi znów wyszli na prowadzenie, po celnej główce Tomasza Gajdy. Piłka zdążyła jeszcze wcześniej odbić się od słupka bramki Norberta Kozłowskiego.
Ponownie Sarmaci musieli odrabiać straty, ruszając na rywala. Na efekt tego czekaliśmy zaledwie 6 minut.
Wtedy to świetną akcję ze środka boiska zainicjował nasz junior Bartosz Chamczyk. Ostatecznie Klaudiusz Kułaga wrzucił piłkę w pole karne miejscowych. Tam przechwycił ją Marek Kocot, który mając dogodną sytuację, posłał ją do siatki gospodarzy.
W 79 minucie świetna interwencja Norberta Kozłowskiego uchroniła nas od straty gola. Będąc sam na sam z zawodnikiem czeladzian, nie dał się pokonać.
Ostatecznie Sarmacja Będzin po dobrym i szybkim spotkaniu zremisowała z CKS-em Czeladź 2:2 (0:1). Wynik ten był sprawiedliwy dla obu drużyn, które już niedługo zmierzą się w meczu o ligowe punkty.
Za tydzień w ostatnim spotkaniu kontrolnym Sarmaci zmierzą się z Błękitnymi Sarnów.
Dziś trener Janusz Iłczyk nie mógł skorzystać z czterech zawodników: Dawida Kukuryka, Wojciecha Bały, Norberta Żuchowskiego oraz Tomasza Maja.

CKS Czeladź – Sarmacja Będzin 2:2 (1:0)

Bramki:
60′ Gładkowski
72′ Kocot
___________
37′ Szopa
66′ Gajda

Sarmacja Będzin: Kozłowski – Żmuda (64′ Dul), Majka, Dudała, Ignalski, Kułaga (46′ Wrzal-Kosowski), Kulesza (72′ Chamczyk), Samborski, Ząbek (30′ Gładkowski), Góral (64′ Kułaga), Kocot