Dnia 12.03.2023 roku o godz. 11.00 piłkarze Sarmacji Będzin w ostatnim meczu sparingowym przed zbliżającą się rundą wiosenną sezonu 2022/2023 zmierzyli się na własnym boisku z A klasową drużyną Górnika Bobrowniki Śląskie. Rywale grający w grupie bytomskiej zajmują obecnie 4 miejsce w tabeli.
Trener Paweł Gasik nie mógł skorzystać z dwóch podstawowych zawodników Piotra Samborskiego oraz Marka Kocota Wobec tego został zmuszony do korekty składu.
Mecz rozpoczął się od szybkiego prowadzenia gospodarzy 1:0. W 8 minucie rozpędzony lewą stroną boiska Karol Góral zgubił zwodem obrońcę gości, a następnie posłał piłkę do siatki, tuż obok wybiegającego do niego golkipera.
Chwilę potem przyjezdni odpowiedzieli niecelnym strzałem na naszą bramkę.
W 13 minucie przepięknym zagraniem za obronę rywala popisał się Klaudiusz Kułaga, który tym samym uruchomił Karola Górala. Ten mając przed sobą golkipera gości, posłał futbolówkę obok bramki.
W 33 minucie Klaudiusz Kułaga skierował piłkę obok słupka.
W końcówce pierwszej połowy piłkarze Górnika byli dwukrotnie bliscy wyrównania.
W 42 minucie wyratował nas słupek, natomiast w 45 minucie kapitalna interwencja naszego bramkarza Michała Borczucha.
Po słabych 45 minutach gry Sarmacja prowadziła zaledwie 1:0.
Na drugą połowę nasi piłkarze wyszli już zupełnie z innym nastawieniem. Zaledwie dwie minuty po wznowieniu gry prowadziliśmy już 2:0. Spore zamieszanie pod bramką rywala wykorzystał Marcin Zawłocki, który z bliskiej odległości wpakował piłkę do siatki gości.
Chwilę potem zakotłowało się w naszym polu karnym. Na szczęście bez żadnych konsekwencji.
W 53 minucie Łukasz Ignalski główką próbował zaskoczyć bramkarza Górnika. Ten wybił przed siebie piłkę, którą z bliskiej odległości do jego siatki wpakował Łukasz Żmuda.
W 61 minucie sporo pracy miał golkiper gości, który z trudem poradził sobie z uderzeniem z rzutu wolnego Klaudiusza Kułagi.
Zaledwie chwilę potem tan sam zawodnik z rzutu karnego zdołał wpakować piłkę do siatki rywala, podwyższając tym samym rezultat spotkania na 4:0 dla Sarmacji.
W 67 minucie urazu doznał nasz środkowy pomocnik Michał Huptyś. Życząc szybkiego powrotu na boisko, mamy nadzieję, że nie stało się nic poważnego.
W 78 minucie Michał Borczuch strzegący naszej bramki znów popisał się piękną interwencją, wybijając piłkę na róg.
W 80 minucie Klaudiusz Kułaga, przechwytując futbolówkę na środku boiska, zdecydował się na samotny rajd. Mijając obrońcę, oddał celny strzał na 5:0 dla gospodarzy.
Chwilę potem Marcin Zawłocki zmarnował sytuację sam na sam z bramkarzem przyjezdnych.
W 85 minucie zrehabilitował się szóstym golem dla Sarmacji. Tym razem wykorzystał błąd golkipera rywala, który minął się z piłką. Mając przed sobą pustą bramkę, skierował futbolówkę do siatki gości.
Ostatecznie Sarmacja zdeklasowała drużynę Górnika Bobrowniki Śląskie, pokonując go pewnie 6:0. Po słabej pierwszej połówce, w drugiej miejscowi rozmontowali defensywę niżej notowanego rywala. Był to już ostatni sprawdzian będzinian przed inauguracją rundy wiosennej sezonu 2022/2023.
Już w najbliższą sobotę podopieczni trenera Pawła Gasika podejmą na własnym obiekcie drużynę Górnika Wojkowice. Zapowiada się ciekawy pojedynek.
Sarmacja Będzin – Górnik Bobrowniki Śląskie 6:0 (1:0)
Bramki:
8′ Góral
47′, 85′ Zawłocki
53′ Żmuda
____________
62′ (K), 80′ Kułaga
Sarmacja Będzin: Borczuch – Żmuda, Dul, Dudała, Ignalski, Zawłocki, Kulesza (46′ Ząbek), Huptyś (67′ Zawierucha), Kułaga, Góral, Dudek (60′ Langner)