Dnia 08.04.2023 roku w „Wielką Sobotę” o godz. 11.00 piłkarze Sarmacji Będzin zmierzyli się na wyjeździe z drużyną CKS Czeladź. Gospodarze zajmujący 5 miejsce w tabeli zgromadzili do tej pory na swoim koncie 29 punktów. Nasza drużyna zdobyła 20 oczek, zajmując 8 lokatę. Tydzień temu czeladzianie przed własną publicznością, niespodziewanie ulegli zespołowi Pogoń Imielin 0:2, natomiast Sarmaci u siebie doznali porażki z liderem rozgrywek, Ruchem II Chorzów 0:2. W rundzie jesiennej w Będzinie mecz zakończył się remisem 1:1. Wyrównującego gola dla naszej drużyny zdobył Kacper Zawadzki.
W ten świąteczny dzień wszyscy kibice oczekiwali emocjonujących „Derbów Zagłębia”. Mecz odbył się na pięknie wyremontowanym stadionie w Czeladzi. Doskonała murawa zapowiadała ciekawe i emocjonujące widowisko i tak też było.
W pierwszej połowie spotkania stroną przeważającą byli Sarmaci, którzy częściej przebywali na połowie rywala.
Już w 3 minucie będzinianie powinni prowadzić 1:0. Niestety sytuacji sam na sam z bramkarzem miejscowych, nie zdołał wykorzystać Karol Góral.
Zaledwie dwie minuty później, piłka po strzale Piotra Samborskiego otarła się od zawodnika gospodarzy, wylatując na róg.
W 9 minucie futbolówka uderzona z dystansu przez Marka Kocota przeleciała obok bramki CKS-u.
W 18 minucie Karol Góral oddał niecelny strzał.
Kolejne akcje wciąż przynosiły zagrożenie pod bramką czeladzian, ale wynik tego spotkania nie ulegał zmianie.
Wreszcie w 37 minucie, piłka po strzale Łukasza Ignalskiego wpadła do siatki rywala. Niestety sędzia bramki nie uznał, dopatrując się wcześniej faulu naszego zawodnika.
Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym rezultatem.
Po zmianie stron obraz gry uległ zmianie. Tym razem Sarmaci próbowali wciągnąć rywala na własną połowę, stwarzając sobie szansę na szybkie kontry.
W 51 minucie piłka po główce Daniela Majki wpadła wprost w ręce bramkarza czeladzian.
Zaledwie trzy minuty później Sarmacja cieszyła się z pierwszego gola. Wtedy to, sytuację sam na sam z bramkarzem gospodarzy celnym trafieniem wykorzystał Klaudiusz Kułaga, który w przerwie zmienił Karola Górala.
W 63 minucie nasz golkiper Michał Borczuch zmuszony był do interwencji. Jednak bardzo pewnie poradził sobie z wychwyceniem futbolówki lecącej w jego kierunku.
W 77 minucie Łukasz Ignalski, główką próbował zaskoczyć golkipera miejscowych. I tym razem piłka przeleciała obok bramki.
Chwilę potem po strzale z dystansu Klaudiusza Kułagi, poszybowała nad poprzeczką miejscowych, a kilkanaście sekund później wylądowała w siatce rywala. Tym razem kolejne znakomite podanie z głębi boiska zdołał zamienić na bramkę, pokonując bezradnego golkipera CKS-u.
Prowadzenie 2:0 będzinian podrażniło rywala, który szybko ruszył do odrabiania strat.
Niestety już w 80 minucie nadarzyła się okazja na zmniejszenie rozmiaru porażki. Po faulu w naszym polu karnym Davida Machaja na zawodniku gospodarzy sędzia wskazał na jedenasty metr. Do piłki podszedł doświadczony Sławomir Pach, który zamienił karnego na gola dla miejscowych.
Końcówka meczu miała bardzo emocjonujący przebieg. Gospodarze za wszelką cenę dążyli do wyrównania, natomiast będzinianie wyprowadzali szybkie kontry.
Ostatecznie świąteczne „Derby Zagłębia” pomiędzy Sarmacją Będzin, a CKS-em Czeladź zakończyły się zasłużonym zwycięstwem podopiecznych trenera Pawła Gasika 2:1 (0:0). Nasza drużyna sprawiła nam spory prezent świąteczny, za co im w imieniu swoim oraz kibiców gorąco dziękujemy. Dziś znakomitym instynktem strzeleckim popisał się Klaudiusz Kułaga, który grając, zaledwie 45 minut zdołał, zdobyć dwa cenne gole. W 57 minucie plac gry z powodu urazu musiał opuścić nasz kapitan Daniel Majka. Mamy nadzieję, że nie stało się nic groźnego i już za tydzień będzie mógł znów dowodzić naszą defensywą. W dzisiejszym spotkaniu w drużynie gospodarzy wystąpił nasz były zawodnik Alex Tyszczak. Jego występ zapamiętamy jedynie z żółtej kartki, którą otrzymał w 19 minucie, po faulu na naszym zawodniku. Na trybunach pojawił się również były trener będzinian oraz czeladzian – Janusz Iłczyk.
Za tydzień Sarmacja na własnym stadionie podejmować będzie rezerwy GKS-u Katowice. Zapowiadają się kolejne emocje sportowe.
CKS Czeladź – Sarmacja Będzin 1:2 (0:2)
Bramki:
55′, 78′ Kułaga
___________
81′ (k) Pach
Żółte kartki:
26′ Kulesza
Sarmacja Będzin: Borczuch – Dul, Majka (57′ Machaj), Dudała, Ignalski, Żmuda, Kulesza, Huptyś, Samborski (88′ Ząbek), Góral (46′ Kułaga), Kocot (90′ Langner)