Dnia 20.09.2023 roku o godz. 16.30 piłkarze Sarmacji Będzin zmierzyli się na własnym obiekcie w II rundzie Pucharu Polski podokręgu sosnowieckiego z drużyną Czarnych Sosnowiec. Mecz ten miał odbyć się w Sosnowcu, lecz z przyczyn technicznych sosnowiczanie wystąpili w roli gospodarza na naszym obiekcie.
W I rundzie będzinianie wyeliminowali Przemszę Siewierz, pokonując ją 3:1, natomiast Czarni mieli wolny los. Rywale grający w B klasie zajmowali 11 miejsce w tabeli. Ostatnia potyczka między obu drużynami stoczona 22.01.2022 roku w Sosnowcu zakończyła się wygraną Sarmacji 5:0.
Na pierwszą połowę trener Paweł Gasik dokonał kilku roszad kadrowych. Na ławce rezerwowych zasiedli: Marek Kocot, Łukasz Ignalski oraz Karol Góral. Już po 11 minutach Sarmaci prowadzili 1:0. Znajdujący się z prawej strony boiska Dawid Dudek posłał piłkę wprost na głowę Wiktora Miłka. Ten z bliskiej odległości wpakował ją do siatki rywala.
Osiem minut później było już 2:0. I tym razem świetnym podaniem do Huberta Sycha popisał się Dawid Dudek. Nasz skrzydłowy oddał przepiękne uderzenie pod poprzeczkę bramki gości.
W 21 minucie piłka po główce Dawida Dudka przeleciała nad poprzeczką sosnowiczan.
W 31 minucie będzinianie prowadzili już 3:0. Tym razem futbolówkę zagraną przez Piotra Samborskiego do Huberta Sycha, niefortunnie do własnej siatki wpakował obrońca Czarnych.
W 43 minucie pojedynek sam na sam z bramkarzem gości przegrał Hubert Sych. Chwilę potem Dawid Dudek wpisał się na listę strzelców, posyłając futbolówkę, główką do siatki przyjezdnych. Do przerwy Sarmaci prowadzili 4:0.
Już w 51 minucie miejscowi zdobyli piątego gola. Znajdujący się z lewej strony boiska Karol Góral oddał strzał wprost w bramkarza gości. Piłka odbita od niego spadła wprost na głowę Maćka Widurskiego, a ten posłał ja do siatki rywala.
Zaledwie minutę później było już 6:0 dla miejscowych. Oskar Zawierucha z rzutu rożnego posłał futbolówkę w pole karne gości, a tam Łukasz Ignalski głową pokonał golkipera Czarnych.
W 56 minucie sosnowiczanie oddali swój pierwszy strzał na bramkę gospodarzy. Na posterunku był Rafał Dawid, który nie dał się zaskoczyć.
W 67 minucie znakomite podanie z głębi boiska otrzymał Dawid Dudek. Po przejęciu piłki wyszedł na pozycję sam na sam z bramkarzem przyjezdnych, a następnie posłał piłkę do jego siatki.
Trzy minuty później Hubert Sych strzałem z 12 metrów ustalił wynik tego spotkania na 8:0 dla Sarmacji.
Od 70 minuty będzinianie grali w dziesiątkę. Z boiska zszedł Wiktor Miłek narzekający na uraz. Niestety brak zmiennika na ławce wymusił grę w osłabieniu naszej drużyny. Tuż przed końcem pierwszej połowy z tej samej przyczyny boisko opuścił Piotr Samborski, którego zastąpił Marek Kocot.
Mimo to wynik nie uległ już zmianie. Sarmacja rozgromiła Czarnych Sosnowiec 8:0, meldując się tym samym w III rundzie Pucharu Polski podokręgu sosnowieckiego. Dziś na boisku było widać dużą różnicę klas obu drużyn. Podopieczni trenera Pawła Gasika zagrali kolejny udany mecz, co może być sporym powodem do zadowolenia. Ponownie widać radość z gry i uśmiech na twarzach naszych zawodników. Ciekawostką, którą warto odnotować, jest to, że cztery gole zdobyte zostały po uderzeniach z główki. Teraz czekamy na kolejnego rywala w walce o obronę trofeum.
Czarni Sosnowiec – Sarmacja Będzin 0:8 (0:4)
Bramki:
11′ (g) Miłek
19′, 70′ Sych
31′ samob.
44′ (g) 67′ Dudek
51′ (g) Widurski
52′ (g) Ignalski
Żółte kartki:
61′ Sych
Sarmacja Będzin: Dawid – Dul (46′ Ignalski), Ugochukwu, Majka, Zawierucha, Sych, Kulesza (46′ Góral), Samborski (44′ Kocot), Miłek (46′ kontuzja), Widurski, Dudek