Dnia 15.06.2024 roku o godz.11.00 piłkarze Sarmacji Będzin w ostatnim swoim meczu sezonu, zmierzyli się na wyjeździe z przedostatnią w tabeli drużyną Orzeł Mokre. Sarmaci zajmujący 9 lokatę w tabeli zgromadzili do tej pory 34 punkty, natomiast gospodarze plasujący się na 15 miejscu, mieli na swoim koncie zaledwie 19 oczek. Ostatni wtorkowy mecz ligowy będzinian rozegrany na własnym stadionie zakończył się wysoką porażką z liderem tabeli AKS Mikołów 0:5. Drużyna Orzeł Mokre grająca w środę zaległe spotkanie uległa przed własną publicznością CKS Czeladź 0:1. Ostatni mecz pomiędzy obu drużynami rozegrany 4.11.2023 roku w Będzinie zakończył się zwycięstwem Sarmatów 2:0 (0:0). Gole dla naszej drużyny zdobyli: Karol Góral oraz Michał Dul.

Kibice będzinian, po ostatnich porażkach zastanawiali się, w jakim stylu Sarmaci zakończą sezon 2023/2024. Niestety w tym ostatnim spotkaniu ligowym ławka rezerwowych gości nie wyglądała zbyt imponująco. Dziś nie mógł wystąpić Michał Dul, który pauzował za kartki. Na ławce rezerwowych siedziało zaledwie czterech zawodników. Tym razem w bramce będzinian wystąpił Rafał Dawid, który kilkoma świetnymi interwencjami udowodnił, gdzie jest jego miejsce.

Mecz rozpoczął się po myśli miejscowych, którzy już w 6 minucie mieli spore powody do radości. Wtedy to Rafał Mosgalik wykorzystał błąd Jakuba Kuleszy, który stracił piłkę i pognał z nią lewą stroną boiska. Mimo ostrego kąta zdołał posłać futbolówkę po długim rogu naszego golkipera. Ta wylądowała niespodziewanie w jego siatce. Szybko stracona bramka zdeprymowała będzinian, którzy zaledwie siedem minut później przegrywali już 0:2. Wynik ten podwyższył Daniel Książek, który ogrywając naszego obrońcę, posłał piłkę pod poprzeczkę bramki Rafała Dawida. W 22 minucie gospodarze byli bliscy zdobycia trzeciego trafienia, kiedy to w sytuacji sam na sam z naszym bramkarzem stanął zawodnik Orła. Na szczęście próba jego lobu zakończyła się posłaniem piłki nad naszą poprzeczką.

W 28 minucie Maxim Bilash we własnym polu karnym zdołał ciałem wybronić strzał rywala. Szybko stracone gole oraz silny upał nie ułatwiały gry naszym zawodnikom. Widać, że gra się nie kleiła. Zawodziły podania, które często padały łupem miejscowych.
W doliczonym czasie gry pierwszej połowy na soczysty strzał zdecydował się jeszcze Karol Góral. Bramkarz Orła z ogromnym trudem zdołał jednak przenieść futbolówkę nad własną poprzeczką.

Po zmianie stron przewaga gospodarzy była jeszcze bardziej widoczna. Opadający z sił Sarmaci próbowali jednak za wszelką cenę zdobyć kontaktowego gola. W 59 minucie strzał Karola Górala nie sprawił kłopotu bramkarzowi miejscowych. W 79 minucie zabrakło odrobiny szczęścia. Piłka po strzale z dystansu Kacpra Ząbka, zamiast do siatki rywala, trafiła w poprzeczkę. Trzy minuty później podobna sytuacja powtórzyła się w naszym polu karnym. Zawodnik Orła z bliskiej odległości ustrzelił naszą poprzeczkę. Chwilę potem kolejne uderzenie poszybowało nad naszą bramką. Końcówka meczu należała zdecydowanie do miejscowych, którzy za wszelką cenę dążyli do strzelenia trzeciego gola. W 88 i 90 minucie Rafał Dawid pokazał szczyt swoich umiejętności, dwukrotnie broniąc nas przed stratą gola z bliskiej odległości. Niestety ostatni mecz zgodnie z przewidywaniami zakończył się czwartą porażką z rzędu. Tym razem Sarmacja na wyjeździe uległa przedostatniej drużynie w tabeli Orzeł Mokre 0:2 (0:2).

Z całą pewnością wszyscy łącznie z zawodnikami odetchnęli już z ulgą, mając za sobą koniec tego sezonu. W pojedynku z walczącą o utrzymanie drużyną Orła Mokre byliśmy zdecydowanie gorszym zespołem. Kłopoty kadrowe w końcówce sezonu wyraźnie obnażyły słabość naszej drużyny. Podsumowaniem tego są cztery ostatnie mecze zakończone porażką z niechlubnym bilansem bramkowym 1:11! Dziś do grona grających w polu bramkarzy, po Rafale Dawidzie i Marcinie Jaszczyku dołączył kolejny – Kamil Szczurek, który w 72 minucie zmienił Macieja Widurskiego. Ostatecznie o miejscu, jakie zajmiemy na koniec rozgrywek, dowiemy się dopiero za tydzień. Wtedy to rozegrana zostanie ostatnia kolejka sezonu 2023/2024. Nasza drużyna ma to już za sobą, rozgrywając wcześniej mecz z AKS Mikołów. Obecnie mamy 9 miejsce, ale w najgorszym wypadku może to być 11 lokata. O tym, czy nas wyprzedzi Urania Ruda Śląska i Pogoń Imielin dowiemy się za tydzień. Teraz naszych piłkarzy czeka krótka przerwa, po której wznowią treningi z nowym trenerem. O tym, kto odejdzie, kto przybędzie, będziemy informować na bieżąco.

Orzeł Mokre – Sarmacja Będzin 2:0 (2:0)

Sędzia: Joachim Widlarz (Żywiec)

Bramki:
6′ Mosgalik
13′ Książek

Żółte kartki:
51′ Majka
71′ Nicoletti

Sarmacja Będzin: Dawid – Bilash, Majka (58′ Nicoletti) , Ignalski, Zawierucha (46′ Ugochukwu), Habrat, Kulesza, Ząbek, Góral, Widurski (72′ Szczurek), Kocot (58′ Czajka).