Dnia 24.08.2024 roku o godz. 17.00 piłkarze Sarmacji Będzin w trzeciej kolejce ligowej zmierzyli się na własnym obiekcie z drużyną Pogoni Imielin. Goście zajmujący 15 lokatę w tabeli byli bez  punktów, natomiast będzinianie z dorobkiem 4 oczek plasowali się na 7 miejscu. W ostatniej kolejce Pogoń u siebie uległa Jastrzębowi Bielszowice 0:2, natomiast będzinianie na wyjeździe pokonali Uranię Ruda Śląska 1:0. Ostatni mecz ligowy pomiędzy obu drużynami rozegrany 1.05.2024 roku w Imielinie zakończył się zwycięstwem będzinian 4:1 (1:1). Bramki dla naszej drużyny zdobyli: 2xM.Kocot, Widurski oraz Majka.

Mecz rozpoczął się od małej uroczystości. Za 100 meczów ligowych w barwach Sarmacji Będzin  uhonorowany został Marek Kocot, który z rąk wiceprezesa Zdzisława Wójcika otrzymał pamiątkowy upominek.

Pierwsze pół godziny należało do gospodarzy, którzy w tym okresie mieli już kilka rzutów rożnych na swoim koncie. Właśnie po jednym z nich w 30 minucie Sarmaci objęli zasłużone prowadzenie 1:0. Wtedy to Kacper Szumski wrzucił piłkę w pole karne rywala. Tam Łukasz Ignalski naciskając obrońcę Pogoni Bartosza Popendę, zmusił go do błędu, a ten skierował piłkę do własnej siatki. Trzy minuty później akcja przeniosła się pod naszą bramkę. Zawodnik gości z ostrego rogu próbował zaskoczyć naszego golkipera Rafala Dawida. Na szczęście piłka przeleciała wzdłuż pola karnego. W 40 minucie przyjezdni niespodziewanie doprowadzili do wyrównania. Zawodnik Pogoni biegnący prawą stroną murawy posłał futbolówkę idealnie do znajdującego się z drugiej strony pola karnego partnera. Ten mając przed sobą jedynie bramkarza miejscowych, zdołał go pokonać. Jeszcze w doliczonym czasie gry Łukasz Ignalski oddał strzał obok bramki przeciwnika. Do przerwy padł remis 1:1.

Po zmianie stron goście coraz odważniej zaczęli  konstruować groźne akcje na naszej połowie. W 58 minucie Mihlali Ugochukwu zaraz po wejściu na murawę oddał zaskakujący strzał nad bramką przyjezdnych. W 64 minucie strzał z dystansu pewnie zdołał wybronić Rafał Dawid. W 65 i 73 minucie Karol Góral dwukrotnie stanął przed szansą wyprowadzenia swojej drużyny na prowadzenie. Niestety piłka po jego strzałach uparcie mijała światło bramki. Wreszcie w 75 minucie Kacper Ząbek zaliczył prawdziwe „wejście smoka”. Będąc zaledwie trzy minuty na boisku, stał się bohaterem tego spotkania. Wtedy to znajdując się w polu karnym rywala, otrzymał znakomite podanie od Marka Kocota. Mimo zawahania się zdołał zmylić obrońców oraz bramkarza Pogoni, umieszczając piłkę w siatce. Od tego momentu Sarmaci dostali wiatr w żagle. Rywale próbujący doprowadzić do wyrównania narażali się na bardzo szybkie kontry będzinian. Niestety ich skuteczność pozostawiała wiele do życzenia. W 85 minucie po jednej z nich Karol Góral znów był sam na sam z bramkarzem przyjezdnych. I tym razem skończyło się na niecelnym strzale. Chwilę potem Piotr Samborski oddał silne uderzenie, które przed siebie zdołał sparować golkiper Pogoni.

Od 88 minuty po dwóch żółtych kartkach i w konsekwencji czerwonej, rywale grali w osłabieniu. Mimo to do końca szukali wyrównującego gola. Końcówka meczu był bardzo emocjonująca. W 92 minucie kolejnego sam na sam z bramkarzem, tym razem nie wykorzystał Mihlali Ugochukwu. Rywale do ostatnich sekund walczyli o zdobycie jednego punktu. Ostatecznie Sarmaci zdołali dowieźć zwycięstwo do końca. Mecz ten miał kilka zwrotów akcji. Po sporej przewadze będzinian goście zdołali w drugiej połowie odzyskać swój rytm gry. Zmiany przeprowadzone przez trenera Michała Plutę przyniosły pozytywy efekt. Dziś swoją szansę wykorzystał Kacper Ząbek, który strzelił ważnego gola na 2:1, skutecznie podrywając drużynę do walki o zwycięstwo. Dzisiejsze spotkanie przebiegało w szybkim tempie mimo ponad 30-stopniowego upału. Sędzia zarządził w nim cztery przerwy na uzupełnienie płynów.

Drużyna Michała Pluty pokazała znów charakter, walcząc o komplet punktów. Mimo że w środę walczyli w pucharach, dziś dali z siebie wszystko i to dało efekt końcowy. Już za tydzień Sarmaci zmierzą się na wyjeździe z drużyną Ostoi Żelisławice i znów staną przed szansą na kolejne punkty.

Sarmacja Będzin – Pogoń Imielin 2:1 (1:1)

Sędzia: Marcin Międzybrodzki (Bytom)

Bramki:
30′ (sam) Popenda
75′ Ząbek
_______________
40′ Haponiuk

Żółte kartki:
92′ Ząbek

Sarmacja Będzin: Dawid – Dul, Wnuk, Szumski, Ignalski, Habrat, Żmuda (56′ Ugochukwu), Kulesza (72′ Ząbek), Góral, Kocot (75′ Dudek), Koster (56′ Samborski).

Trener Michał Pluta.