Dziś przedstawiamy bliżej sylwetkę pierwszego nowego piłkarza Sarmacji Będzin, który od sezonu 2024/2025 reprezentuje barwy naszego klubu. Jest nim nasz wychowanek – Patryk Wnuk grający na pozycji stopera. Nie ukrywamy, że właśnie z tym zawodnikiem wiążemy duże nadzieje.
Oto co nam powiedział o sobie:
„Witam wszystkich sympatyków Sarmacji. Wracam tutaj po prawie 10 latach rozbratu, gdzie przez ten czas zbierałem doświadczenie w innych klubach. W tym czasie grałem głównie w GKS Katowice czy Ruch Radzionków, w którym to udało mi się zadebiutować w 3 lidze. Później grałem jeszcze dla takich klubów jak Przemsza Siewierz czy KS Myszków. Wracam do Sarmacji, ponieważ wiem, że tworzy się tutaj coś naprawdę fajnego. Każdy z nas ma swoje ambicje, mówię tu o sztabie i zawodnikach. Analizując nasz skład, możemy dostrzec, że trochę więcej niż połowa to wychowankowie klubu. Tym bardziej można być dumnym z tego, że na tym poziomie rozgrywkowym grają osoby związane przeszłością z tym klubem. Liczymy, że wszystko będzie szło i rozwijało się do przodu. Kibicom mogę zagwarantować, że jeśli chodzi o moją osobę, będę dawał z siebie 100%, aby pomagać drużynie w kolejnych spotkaniach”.
Teraz czas na krótkie podsumowanie ostatniego meczu ligowego Sarmacji Będzin z Niwami Brudzowice zakończonego bezbramkowym remisem.
Oto co nam powiedział Patryk Wnuk:
„Pierwsza połowa była wyrównana z lekką przewagą gości, mających na pewno jedną sytuację stuprocentową, którą zdołał wybronić Rafał Dawid. Jeśli chodzi o drugą odsłonę tego spotkania, to była już dominacja naszego zespołu, zwłaszcza pod względem posiadania piłki. Niestety nie przekładała się ona zbytnio na sytuację bramkowe. Podsumowując ten mecz, mogę stwierdzić, że remis dla obu ekip był w pełni zasłużony”