Dnia 22.10.2024 roku o godz. 15.00 piłkarze Sarmacji na własnym stadionie zmierzyli się w walce o finał pucharu Polski podokręgu sosnowieckiego z drużyną Unii Dąbrowa Górnicza.
Dąbrowianie w drodze do półfinału pokonali kolejno CKS II Czeladź 8:0 oraz Przemszę Siewierz 1:0, natomiast Sarmaci Źródło Kromołów 3:1, Szczakowiankę Jaworzno 4:0 i SKS Łagiszę 2:0.
Pojedynek podopiecznych trenera Michała Pluty z dąbrowianami zapowiadał się bardzo ciekawie. Rywale stanęli przed szansą rewanżu za porażkę 0:2 w finale pucharu w sezonie 2022/2023. Na wygranego z tego pojedynku w finale czekała już drużyna rezerw Zagłębia Sosnowiec.

Przed rozpoczęciem tego spotkania uhonorowany został Karol Góral, który za swój 100 mecz ligowy w barwach Sarmacji otrzymał z rąk dyrektora MOS Będzin Marcina Weinera pamiątkową paterę. Dąbrowianie grający w I lidze śląskiej byli zdecydowanym faworytem tego pojedynku.

Już w 3 minucie pierwszy strzał gości wybronił Rafała Dawid. Przez kolejne minuty nic ciekawego nie działo się na murawie. Piłka najczęściej przebywała w środkowej strefie boiska. W 19 minucie Mihlali Ugochukwu posłał piłkę z dystansu nad bramką rywala. Ten sam zawodnik drugi raz próbował swoich sił w 35 minucie. Tym razem jego lekki strzał zdołał wyłapać golkiper przyjezdnych. Trzy minuty później dąbrowianie odpowiedzieli uderzeniem na bramkę Rafała Dawida. Futbolówka minęła jednak światło naszej bramki. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem i był to jak najbardziej sprawiedliwy wynik.

Po zmianie stron goście przyśpieszyli grę, co przełożyło się na więcej sytuacji podbramkowych. Już w 49 minucie Rafał Dawid znakomicie wybił piłkę lecącą w kierunku jego bramki. W 56 minucie strata piłki w środkowej strefie boiska przez Patryka Wnuka, o mały włos nie zakończyła się stratą gola. Na szczęście kolejną znakomitą interwencją, sam na sam z zawodnikiem rywala, popisał się nasz kapitan Rafał Dawid. Szybkim wybiegiem zdołał wybronić nogami jego uderzenie po ziemi. W 58 minucie kolejny strzał nie był w stanie zaskoczyć naszego golkipera. Niestety chwilę potem zaskakujące uderzenie z 18 metrów Łukasza Szczurka wylądowało w naszej siatce. Przyjezdni objęli prowadzenie 1:0. W 62 minucie strzał z dystansu Łukasza Habrata wyłapał bramkarz Unii. Dwie minuty potem kolejny strzał Marka Kocota również nie sprawił kłopotu golkiperowi gości. W 70 minucie na uderzenie z ostrego kąta zdecydował się Piotr Samborski. Piłka niestety przeleciała obok bramki. W 72 minucie trener Michał Pluta, oszczędzając zapewne swoich zawodników na ligowy mecz z CKS-em Czeladź, dokonał już siódmej zmiany w naszym zespole.

Kibice będzinian pogodzeni już z porażką swojej drużyny ożyli dopiero w 89 minucie. Wtedy to kapitalnym rajdem prawą stroną boiska popisał się Łukasz Żmuda, który otrzymał piłkę od wrzucającego ją z autu Kacpra Jasińskiego. Pobiegł z nią wzdłuż linii bocznej boiska, a następnie mocno po ziemi posłał w pole karne rywala. Tam próbujący ją wybić zawodnik przyjezdnych wpakował ją do własnej siatki. Tym samym Sarmaci niespodziewanie wyrównali na 1:1, doprowadzając do serii rzutów karnych. Niestety te nie poszły po naszej myśli, choć szczęście mogło być na wyciągnięcie dłoni, dłoni Rafała Dawida. Już pierwszy rzut karny wykonywany przez Łukasza Żmudę zadecydował o losach tego spotkania. Zawodnik, który w 89 minucie przywrócił nam nadzieję na zwycięstwo, nie zdołał pokonać golkipera gości. Rywale zaś wykonywali swoje rzuty karne bezbłędnie. Ostatni z nich miał już na swojej rękawicy Rafał Dawid, ale piłka zdołała jednak wpaść do jego siatki. Ostatecznie Sarmacja pożegnała się z pucharem, w półfinale ulegając Unii Dąbrowa Górnicza 1:1 (0:0) karne 3:5. Swoje trafienia z jedenastego metra dla będzinian zaliczyli kolejno: Patryk Wnuk, Piotr Samborski i Kamil Koster.

Dziękujemy piłkarzom i sztabowi trenerskiemu za emocje związane z rozgrywkami pucharowymi. Szkoda brakło odrobiny szczęścia, a wyeliminowanie faworyzowanej i wyżej notowanej Unii było bardzo blisko. Nasza drużyna z całą pewnością nie odstawała dziś od zespołu grającego o dwa poziomy ligowe wyżej.

Sarmacja Będzin – Unia Dąbrowa Górnicza 1:1 (0:0) karn. 3:5

Sędzia: Angelika Gębka

Bramki:
89′ samob.
____________
59′ Szczurek

Sarmacja Będzin: Dawid – Habrat, Wnuk, Szumski, Ignalski (65′ Machado), Rumiński (46′ Dul), Kulesza (46′ Samborski), Ugochukwu (72′ Ząbek), Widurski (46′ Żmuda), Góral (65′ Koster), Kocot (65′ Jasiński).

Trener: Michał Pluta.

Video z serii rzutów karnych: