Dnia 16.11.2024 roku o godz. 13.30 piłkarze Sarmacji Będzin w ostatniej kolejce ligowej rundy jesiennej sezonu 2024/2025 zmierzyli się na własnym stadionie z drużyną Górnika Piaski. Goście zajmujący 9 lokatę w tabeli zgromadzili na swoim koncie 18 punktów, natomiast będzinianie mający jeden mecz mniej plasowali się na 7 miejscu z ilością 21 oczek. W ostatniej kolejce Górnik Piaski przed własną publicznością pokonał Wawel Wirek 2:1, a Sarmacja na wyjeździe uległa Jastrzębiu Bielszowice 1:2. Ostatni mecz o ligowe punkty pomiędzy obu drużynami rozegrany 13.04.2024 roku w Będzinie zakończył się remisem 1:1. Gola dla będzinian zdobył Karol Góral.
Sarmaci, chcąc utrzymać się w górnej części tabeli, za wszelką cenę musieli w sobotę powalczyć o komplet punktów.
Kibice gospodarzy wierzyli, że Sarmaci podrażnieni ostatnią pechową porażką z Jastrzębiem Bielszowice będą się chcieli szybko zrehabilitować. Tuż przed pierwszym gwizdkiem sędziego odbyła się mała uroczystość. Za setny występ ligowy w barwach Sarmacji uhonorowany został nasz wychowanek Łukasz Ignalski.
Pierwsze dwadzieścia minut spotkania w wykonaniu obu drużyn nie zachwyciło. Z boiska wiało nudą. Dopiero w 24 minucie miejscowi zdołali przeprowadzić akcję na wagę pierwszego gola. Wtedy to Karol Góral przechwycił piłkę zagraną za linię obrony rywala i wybiegł na pozycję sam na sam z golkiperem Górnika. Zachowując zimną krew, zdołał go pokonać, umieszczając piłkę w jego siatce. W 32 minucie Łukasz Żmuda oddał soczysty strzał z dystansu, po którym futbolówka przeleciała tuż nad bramką. Chwilę potem Marek Kocot zagrał piłkę na środek pola karnego gości. Znajdujący się tam Łukasz Ignalski z bliskiej odległości posłał ją wysoko nad poprzeczką.
W 38 minucie Łukasz Żmuda, po rzucie rożnym wykonywanym przez Karola Górala, oddał niecelne uderzenie główką.
Zaledwie dwie minuty potem Sarmacja prowadziła 2:0. Tym razem dzięki znakomitemu zagraniu Michała Dula w dogodnej sytuacji stanął Marek Kocot. Mając przed sobą jedynie golkipera przyjezdnych, zdołał go pokonać. Kilkanaście sekund później ten sam zawodnik z wysokości pola karnego posłał futbolówkę nad bramką rywala. Do przerwy Sarmaci zasłużenie prowadzili 2:0.
Po zmianie stron rywale próbowali zdobyć kontaktowego gola. Miejscowi natomiast liczyli na szybkie kontry. W 68 minucie Rafał Dawid, po rzucie wolnym gości, zdołał przenieść piłkę nad własną poprzeczką. Kolejne minuty upływały bez żadnych klarownych sytuacji podbramkowych.
Przyjezdni mimo lekkiej przewagi nie potrafili poradzić sobie z dobrze spisującą się dziś defensywą będzinian. W 89 minucie Rafał Dawid ponownie nie dał się pokonać po silnym strzale zawodnika Górnika. Rywale, stawiając wszystko na jedną kartę, narażali się co rusz na szybkie kontrataki miejscowych. W 90 minucie Sarmaci nie zdołali wykorzystać jednego z nich. Mając przewagę liczebną, gospodarze zmarnowali idealną szansę na podwyższenie rezultatu.
Ostatecznie Sarmacja w „Derbach Powiatu” pokonała Górnika Piaski 2:0 (2:0). Kibice będzinian na to zwycięstwo czekali ponad miesiąc. Sarmaci w ostatnich czterech meczach ligowych zdobyli tylko jeden punkt w meczu z Wartą Zawiercie.
Obecnie Sarmacja z dorobkiem 24 punktów zajmuje 7 miejsce w tabeli. Już w najbliższą sobotę
podopieczni trenera Michała Pluty będą mieli znakomitą szansę na poprawienie swojej lokaty. W zaległym meczu ligowym zmierzą się na wyjeździe z ostatnią w tabeli drużyną Unii Kosztowy.
Liczymy na zwycięskie zakończenie rundy jesiennej sezonu 2024/2025.
Sarmacja Będzin – Górnik Piaski 2:0 (2:0)
Sędzia: Bartosz Kasiński (Sosnowiec)
Bramki:
24′ Góral
40′ Kocot
Żółte kartki:
53′ Żmuda
Sarmacja Będzin: Dawid, Dul, Wnuk, Machado, Ignalski, Habrat, Kulesza, Żmuda (61′ Ugochukwu), Widurski (61′ Samborski), Góral (85′ Ząbek), Kocot (76′ Jasiński).
Trener: Michał Pluta.