Podsumowanie
W czwartek 15.06.2023 roku o godz. 18.00 piłkarze Sarmacji Będzin w ostatniej kolejce sezonu zmierzyli się na wyjeździe z drużyną Cyklonu Rogoźnik. Oba zespoły miały już zapewnione utrzymanie. Cyklon Rogoźnik zajmujący 9 miejsce w tabeli zgromadził na swoim koncie 35 punktów, natomiast Sarmacja mająca 38 oczek plasowała się na 7 pozycji. W rundzie jesiennej będzinianie na własnym stadionie zremisowali 1:1. Bramkę dla naszego zespołu zdobył Marek Kocot. W ostatniej kolejce ligowej Sarmacja przed własną publicznością pokonała broniący się przed spadkiem Górnik Piaski 2:1. Cyklon Rogoźnik uległ na wyjeździe drużynie Pogoni Imielin 0:1. Dziś obie drużyny walczyły jedynie o jak najlepszą pozycję końcową. Stawką tego meczu dla podopiecznych trenera Pawła Gasika była możliwość zajęcia 6 miejsca, przy ewentualnej porażce lub remisie Pogoni Imielin.
Przed meczem sporo kłopotów miał nasz trener Paweł Gasik, który nie miał żadnego bramkarza do swojej dyspozycji. Na szczęście w trybie nagłym udało się znaleźć zawodnika na tę pozycję. Było to spore zaskoczenie dla kibiców naszej drużyny. Dziś bowiem, po wielu latach przerwy, między słupki naszej bramki wrócił były golkiper Sarmacji – Grzegorz Żak. Tym samym zaliczył swój 48 mecz ligowy w barwach naszego klubu.
Pierwsze minuty spotkania przebiegały pod dyktando będzinian. W 10 minucie piłka po strzale z dystansu Klaudiusza Kułagi przeleciała obok bramki gospodarzy.
Pięć minut później ten sam zawodnik poprawił już celownik. Tym razem bramkarz Cyklonu z trudem zdołał wybić piłkę na róg.
Chwilę potem ponownie sporo pracy miał golkiper miejscowych, który znów sparował futbolówkę na róg. Tym razem jego umiejętności sprawdzał Jakub Kulesza.
Dopiero w 23 minucie gospodarze oddali strzał na bramkę Sarmatów. Piłka jednak poszybowała nad poprzeczką. Po widocznej przewadze gości, w miarę upływu czasu gra się wyrównała.
Do przerwy mecz zakończył się bezbramkowym remisem.
Na drugą połowę nie wyszli już Daniel Majka i Jakub Kulesza, których zastąpili Łukasz Ignalski oraz Dawid Dudek. Brak naszego doświadczonego kapitana bardzo szybko wykorzystał rywal. Już w 55 minucie Cyklon prowadził 1:0, wykorzystując niepewność naszych stoperów. Zawodnik gospodarzy skorzystał z wrzutki, pakując piłkę do naszej siatki.
Niestety osiem minut później sytuacja się powtórzyła. Tym razem po rogu, zawodnik miejscowych głową skierował piłkę do naszej bramki. Prowadzenie 2:0 przez rywala, na kilka minut zdekoncentrowało gości. Kolejne zmiany długo nie przynosiły efektu.
Dopiero w 83 minucie nadarzyła się idealna sytuacja do zdobycia kontaktowego gola. Wtedy to do rzutu wolnego podszedł Piotr Samborski. Z całą pewnością rywal nie zdawał sobie sprawy z tego, co się za chwilę może wydarzyć. Piłka po silnym uderzeniu naszego pomocnika, po rękawicach bramkarza gospodarzy wylądowała w jego bramce. Kontaktowy gol dodał animuszu Sarmatom, którzy za wszelką cenę dążyli do wyrównania.
W 88 minucie dwóch naszych zawodników, zamykających akcję na drugim słupku, nie zdołało wpakować piłki do siatki Cyklonu. Te wyleciała za boisko.
W czwartej minucie doliczonego czasu zmasowane ataki będzinian siały popłoch w defensywie gospodarzy. Wreszcie piłka wrzucona z lewej strony boiska w pole karne miejscowych spadła na nogę Dawida Dudka. Ten z powietrza wpakował ją do siatki załamanego rywala. Jest to jego pierwszy gol ligowy zdobyty w seniorskich barwach Sarmacji. Strzelony w ostatnich sekundach tego pojedynku, okazał się na miarę remisu oraz siódmego miejsca w tabeli. Wynik 2:2 dał Sarmatom możliwość utrzymania siódmego miejsca. Przy ewentualnej porażce Cyklon był bliski przeskoczenia nas w tabeli. Na szczęście wszystko skończyło się pomyślnie.
Nasi piłkarze mimo ogromnych roszad kadrowych w tym spotkaniu zdołali wywalczyć cenny punkt, przegrywając już 0:2. Brawa dla drużyny, która znów dzięki ogromnej ambicji pokazała, że potrafi walczyć do końca. Dziś trener Paweł Gasik dał szansę wszystkim piłkarzom pożegnać się z sezonem. Mamy jednak nadzieję, że nie było to ostateczne pożegnanie. Za kuluarami toczy się bowiem walka o dalsze losy naszego klubu. Już wkrótce powinniśmy znać jej efekty. Szykują się duże zmiany. Obecnie Sarmacja zajmuje siódmą pozycję w tabeli i jeśli Górnik Wojkowice nie wygra z Pogonią Imielin w sobotę, to miejsce to zostanie zachowane. Biorąc pod uwagę ogromne kłopoty finansowe, z jakimi mierzył się nasz klub, wynik ten należy uznać za dobry. Teraz pozostaje nam czekać na bieżące informacje dotyczące nadchodzących zmian.
Cyklon Rogoźnik – Sarmacja Będzin 2:2 (2:0)
Sędzia: Michał Ficiński (Sosnowiec)
Bramki:
83′ (w) Samborski
90’+4′ D.Dudek
____________
55′
63′
Żółte kartki:
60′ Zawłocki
63′ Góral
90′ trener Gasik
90’+4′ Kułaga
Sarmacja Będzin: Żak – Dul, Machaj, Majka (46′ Ignalski), Zawierucha, Samborski, Kulesza (46′ D.Dudek), Kułaga (80′ Ząbek), Kocot (76′ Gęsikowski), Góral (76′ Langner), Zawłocki (76′ Gajos).